Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

F1 nie zmieni formatu weekendów

Władze Formuły 1 potwierdziły, że nie zamierzają zmieniać trzydniowego formatu weekendów wyścigowych.

Antonio Giovinazzi, Alfa Romeo Racing C38, battles with Romain Grosjean, Haas F1 Team VF-19

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Szefostwo F1 oceniało skrócenie weekendu wyścigowego ze względu na rozszerzony kalendarz do 22 rund w sezonie 2020.

Dyskusja rozgorzała na nowo podczas GP Japonii. W piątek sesje treningowe odbyły się jeszcze normalnie. Ze względu na szalejący tajfun Hagibis zrezygnowano całkowicie z akcji w sobotę. Kwalifikacje przełożono na niedzielę rano.

Natomiast niejasny pozostaje jeszcze harmonogram piątków. Szereg propozycji zakłada m.in. przeniesienie dnia prasowego oraz badania kontrolnego właśnie na piątek. Zmiana ma wejść w życie od 2021 roku, ale jest propozycja, aby na takie rozwiązanie zdecydować się już od przyszłego roku.

- To była super niedziela na Suzuce, która naturalnie otworzyła ponownie debatę o kształcie weekendu F1 - powiedział Brawn. - To aspekt sportu, na którym bardzo się skupiliśmy. Pracujemy nad zasadami, które będą rządziły Formułą 1 w nadchodzących latach. Wzięliśmy pod uwagę głosy wszystkich kluczowych graczy - promotorów, zespołów i kibiców.

- Będę szczery i powiem, że zwłaszcza wśród organizatorów panuje silne przekonanie do utrzymania trzydniowego formatu aktywności na torze, choć z innym harmonogramem – kontynuował. - To prawda, że taki dzień, jak niedziela na Suzuce, zaoferował wspaniałe widowisko na przestrzeni zaledwie kilku godzin, ale to ograniczyłoby wyścigi serii poprzedzających.

- Po dokładnej analizie doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie przeprowadzenie rundy przez trzy dni i zmiany w formacie piątku. Reszta zostaje jak jest, kwalifikacje w sobotę i wyścig w niedzielę.

Komentując modyfikacje w harmonogramie piątku, dodał: - Chcąc sprostać wymaganiom zespołów i przy nieznacznym zwiększeniu liczby grand prix, rozważamy zmianę tego harmonogramu, aby ekipy i kierowcy przyjeżdżali na tor dzień później

- Porozmawiamy o szczegółach pod koniec miesiąca, kiedy zostaną opublikowane nowe przepisy - przekazał.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Ferrari musi lepiej pracować
Następny artykuł Horner z uznaniem o Norrisie

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska