Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

F1 powinna wychodzić poza sport

Po doświadczeniach z Project Pitlane Cyril Abiteboul uważa, że zespoły Formuły 1 powinny częściej angażować swoje zasoby w rozwiązywanie problemów życia codziennego.

UCL, UCLH and Formula One develop life-saving breathing aids for the NHS

UCL, UCLH and Formula One develop life-saving breathing aids for the NHS

James Tye / UCL

Pandemia koronawirusa zatrzymała wiosną cały sport. Mające zainaugurować sezon Formuły 1 Grand Prix Australii zostało odwołane. Zespoły wróciły do swoich baz, a wszelkie prace nad samochodami zostały wstrzymane.

Ekipy postanowiły wspomóc medyków w walce z COVID-19 i powołano do życia Project Pitlane. Renault, McLaren, Mercedes, Red Bull Racing, Williams, Racing Point i Haas zaangażowały swoje środki i personel, aby konstruować respiratory i inne, mniej lub bardziej nowatorskie urządzenia, wspomagające leczenie chorych. Część z nich powstała we współpracy z placówkami naukowymi.

Project Pitlane doskonale pokazał współczesne możliwości Formuły 1, a Abiteboul, szef Renault F1 Team, uważa, iż zespoły powinny częściej angażować się w podobne inicjatywy.

- Zastanawiam się czy w przyszłości nie powinniśmy mieć jakiejś formy zobowiązania, aby przeznaczyć część naszego czasu, zasobów i obiektów na jakiś wyższy cel i inną sprawę niż Formuła 1 - cytuje Abiteboula serwis GPFans. - Prawdę mówiąc, jeśli nie będziemy do tego zobligowani, obawiam się, iż efekt będzie marginalny.

- Fakt, że wszyscy mieliśmy czas i szansę zrobić coś innego niż zwykle, pokazał do czego jesteśmy obecnie zdolni. To wspaniałe, zwłaszcza że problem zwykle polega na tym, iż mamy niesamowite zaplecze, ludzi i umiejętności, ale koncentrujemy się tylko na tym, co powinniśmy zrobić, aby nasz samochód był jak najszybszy.

- Przy tej szczególnej okazji, gdy świat się zatrzymał, mogliśmy zrobić coś innego i w zasadzie zareklamować to, do czego jesteśmy zdolni - zakończył Cyril Abiteboul.

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Norris może sprostać brytyjskim oczekiwaniom
Następny artykuł Jak odnaleźć się w Red Bull Racing?

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska