Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Fascynująca pogoń za najlepszymi

James Allison, dyrektor techniczny Mercedesa, twierdzi, że pomimo trudnej pogoni za Red Bull Racing, starania o powrót do czołówki Formuły 1 stanowią fascynujące wyzwanie.

Sergio Perez, Red Bull Racing RB19, Lewis Hamilton, Mercedes F1 W14

James Allison powrócił do roli dyrektora technicznego w zeszłym roku w ramach wymiany stanowisk z Mike'em Elliotem. Ruch ten ma na celu pomóc Mercedesowi w powrocie do czołówki F1. Mimo że niemiecki producent nie był w stanie w poprzednim sezonie powstrzymać Red Bull Racing przed obroną tytułów, Brytyjczyk zapewnia, że wiele z obecnych wyzwań zapewnia mu powody do satysfakcji.

Kluczowym elementem tego entuzjazmu jest praca z kolegami, którzy są gotowi zrobić wszystko, co konieczne, aby Mercedes mógł poprawić swoją formę.

- Mówi się, że to nie jest zabawa, ale naprawdę działania te zapewniają dużą frajdę - odniósł się Allison do pogoni za Red Bullem. - Rzecz jasna to nie jest tak fajne jak zwycięstwo, ale należy pokochać wszystkie aspekty tego sportu. To wiąże się też z przyjmowaniem krytyki, gdy nie wykonasz wystarczająco dobrej pracy.

Allison twierdzi, że tak samo jak Red Bull nigdy się nie poddał i opracował plan powrotu do czołówki, gdy Mercedes dominował, teraz jego zespół musi przejść przez podobny proces.

- Myślę, że jedną z rzeczy, które można podziwiać w obecnych osiągach Red Bulla, jest fakt, że wytrwali w realizacji swojego zadania przez dość długi okres, pracując za kulisami - powiedział. - Teraz cieszą się owocami dobrze wykonanej roboty. Natomiast to wcale nie jest nieprzyjemne być w takim położeniu, w jakim aktualnie się znaleźliśmy, o ile zespół ma pewność, że podejmuje właściwe kroki, aby ponownie być siłą, z którą trzeba się liczyć.

Czytaj również:

Allison przyznaje, że o postępy w F1 nigdy nie jest łatwo. Jeśli jednak stajnia utrzymuje długoterminowy trend poprawiania swoich osiągów, są wówczas powody do optymizmu.

- To zawsze jest emocjonalna jazda. Nadzieja rośnie, gdy ekipa widzi pozytywne rezultaty swoich działań, ale czasami doświadcza się też porażek. Wtedy trzeba zebrać siły do dalszej pracy mimo napotkanych trudności - zaznaczył. - Mam nadzieję, że proces poprawy będzie intensywny, skuteczny, stabilny i będziemy starać się nawiązać walkę z naszymi rywalami.

Mercedes pracuje nad gruntownie zmieniony projektem swojego samochodu F1, aby rozwiązać problemy, które utrudniały Lewisowi Hamiltonowi i George'owi Russellowi walkę o dobre wyniki w ciągu ostatnich dwóch lat. Mimo pozytywnych sygnałów po testach w symulatorze, Allison pozostaje ostrożny do czasu, gdy zobaczy, co udało się zrobić konkurentom.

- Myślę, że każdy zespół w tym okresie roku jest pełen obaw, mimo poczucia ekscytacji - przekazał. - Trzeba być nienormalnym, aby czuć się pewnie, gdy zna się tylko jedną stronę równania, w kontekście swojej pracy.

- Były lata, gdy przy pierwszym uruchomieniu samochodu kierowcy mówili, że to genialny bolid. Jednakże ciężko w to uwierzyć, dopóki nie wyjedziesz na tor i nie porównasz się z innymi - podsumował.

Czytaj również:

Video: Lewis Hamilton odwiedził Mulberry Schools Trust

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł McLaren nie naprawił wszystkiego
Następny artykuł Żegnamy AlphaTauri, witamy Visa Cash App RB

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska