Fascynująca pogoń za najlepszymi
James Allison, dyrektor techniczny Mercedesa, twierdzi, że pomimo trudnej pogoni za Red Bull Racing, starania o powrót do czołówki Formuły 1 stanowią fascynujące wyzwanie.
James Allison powrócił do roli dyrektora technicznego w zeszłym roku w ramach wymiany stanowisk z Mike'em Elliotem. Ruch ten ma na celu pomóc Mercedesowi w powrocie do czołówki F1. Mimo że niemiecki producent nie był w stanie w poprzednim sezonie powstrzymać Red Bull Racing przed obroną tytułów, Brytyjczyk zapewnia, że wiele z obecnych wyzwań zapewnia mu powody do satysfakcji.
Kluczowym elementem tego entuzjazmu jest praca z kolegami, którzy są gotowi zrobić wszystko, co konieczne, aby Mercedes mógł poprawić swoją formę.
- Mówi się, że to nie jest zabawa, ale naprawdę działania te zapewniają dużą frajdę - odniósł się Allison do pogoni za Red Bullem. - Rzecz jasna to nie jest tak fajne jak zwycięstwo, ale należy pokochać wszystkie aspekty tego sportu. To wiąże się też z przyjmowaniem krytyki, gdy nie wykonasz wystarczająco dobrej pracy.
Allison twierdzi, że tak samo jak Red Bull nigdy się nie poddał i opracował plan powrotu do czołówki, gdy Mercedes dominował, teraz jego zespół musi przejść przez podobny proces.
- Myślę, że jedną z rzeczy, które można podziwiać w obecnych osiągach Red Bulla, jest fakt, że wytrwali w realizacji swojego zadania przez dość długi okres, pracując za kulisami - powiedział. - Teraz cieszą się owocami dobrze wykonanej roboty. Natomiast to wcale nie jest nieprzyjemne być w takim położeniu, w jakim aktualnie się znaleźliśmy, o ile zespół ma pewność, że podejmuje właściwe kroki, aby ponownie być siłą, z którą trzeba się liczyć.
Allison przyznaje, że o postępy w F1 nigdy nie jest łatwo. Jeśli jednak stajnia utrzymuje długoterminowy trend poprawiania swoich osiągów, są wówczas powody do optymizmu.
- To zawsze jest emocjonalna jazda. Nadzieja rośnie, gdy ekipa widzi pozytywne rezultaty swoich działań, ale czasami doświadcza się też porażek. Wtedy trzeba zebrać siły do dalszej pracy mimo napotkanych trudności - zaznaczył. - Mam nadzieję, że proces poprawy będzie intensywny, skuteczny, stabilny i będziemy starać się nawiązać walkę z naszymi rywalami.
Mercedes pracuje nad gruntownie zmieniony projektem swojego samochodu F1, aby rozwiązać problemy, które utrudniały Lewisowi Hamiltonowi i George'owi Russellowi walkę o dobre wyniki w ciągu ostatnich dwóch lat. Mimo pozytywnych sygnałów po testach w symulatorze, Allison pozostaje ostrożny do czasu, gdy zobaczy, co udało się zrobić konkurentom.
- Myślę, że każdy zespół w tym okresie roku jest pełen obaw, mimo poczucia ekscytacji - przekazał. - Trzeba być nienormalnym, aby czuć się pewnie, gdy zna się tylko jedną stronę równania, w kontekście swojej pracy.
- Były lata, gdy przy pierwszym uruchomieniu samochodu kierowcy mówili, że to genialny bolid. Jednakże ciężko w to uwierzyć, dopóki nie wyjedziesz na tor i nie porównasz się z innymi - podsumował.
Video: Lewis Hamilton odwiedził Mulberry Schools Trust
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.