Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Alonso umniejsza wartość sukcesów Hamiltona

Fernando Alonso uznał, że tytuły Lewisa Hamiltona są mniej warte niż te, po które sięgnął Max Verstappen. Niedługo później sprostował swoją wypowiedź.

Fernando Alonso, Alpine F1 Team

Fernando Alonso w rozmowie udzielonej dla holenderskiej gazety De Telegraaf, zdewaluował nieco dotychczasowe sukcesy Lewisa Hamiltona w królowej sportów motorowych.

- Max zdominował ten sezon i gładko podążył po tytuł mistrza świata - powiedział Alonso. - W zeszłym roku było inaczej. W końcówce jednak spisał się lepiej niż Lewis, dlatego uważam, że jest zasłużonym mistrzem.

- Darzę Lewisa ogromnym szacunkiem, ale jest inaczej gdy zdobywasz siedem tytułów mistrzowskich w sytuacji, w której tak naprawdę walczyłeś jedynie z kolegą zespołowym - wskazał na dominację Mercedesa w Formule 1.

- Myślę, że takie triumfy mają mniejszą wartość niż te, których jest mniej, ale gdy rywalizuje się z innymi kierowcami dysponującymi równorzędnymi lub lepszymi samochodami - dodał Hiszpan, który w latach 2005 i 2006 w drodze po końcowe sukcesy pokonał takich kierowców jak Michael Schumacher i Kimi Raikkonen.

- W sezonach 2005 i 2006 miałem dobry początek kampanii, kiedy wypracowywałem przewagę.  Inni mogli mieć lepszy bolid, ale ja byłem w stanie poradzić sobie z tą różnicą - mówił dalej. - Nigdy nie musiałem walczyć z kolegą zespołowym w drodze po tytuły Nie widziałem też, aby Max pojedynkował się z Perezem lub Albonem o zwycięstwa w wyścigach.

- Natomiast Schumacher walczył tylko z partnerem, aby zostać mistrzem pięć razy z rzędu, a Hamilton jedynie z Rosbergiem i Bottasem. Myślę więc, że to coś innego - uznał.

Słowa Alonso wywołały dużą burzę w mediach społecznościowych. Kierowcy Alpine mocno dostało się od kibiców Hamiltona. W odpowiedzi więc sprostował na Twitterze: - Wszystkie tytuły są niesamowite, zasłużone i inspirujące. Nie da się ich porównać ze sobą. Cieszmy się mistrzami i legendami naszych obecnych czasów. Jestem już zmęczony tym ciągłym poszukiwaniem nagłówków.

Lewis Hamilton w odniesieniu do komentarzy dawnego partnera z McLarena wstawił tweeta ze zdjęciem z 2007 roku, kiedy stoi na najwyższym stopniu podium, a Alonso na drugim, gdy obaj reprezentowali stajnię z Woking.

Czytaj również:
 

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł To może być koszmar Ferrari
Następny artykuł Bottas celuje wysoko

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska