Ferrari będzie szybsze
Ferrari szykuje poprawki dla swojej jednostki napędowej F1.
Autor zdjęcia: LAT Images
Ferrari wprowadzi „znaczące” zmiany w swojej jednostce napędowej w dalszej części tego roku. Ta informacja może rodzić pewne pytania, wszak wcześniej, na tle pandemii, w celu obniżenia kosztów, postanowiono zamrozić rozwój w trakcie sezonu. Dozwolone są tylko modyfikacje związane z niezawodnością silników. Jednak włoska ekipa postępuje w zgodzie z obowiązującymi przepisami.
Każdy producent miał możliwość zeszłej zimy na wdrożenie zmian w swoich silnikach i prawie wszyscy wykorzystali w pełni tę opcję. Jedynie Ferrari nie wprowadziło jeszcze kompletu modyfikacji, które były zaplanowane dla specyfikacji 2021. Ekipa z Maranello wciąż korzysta z kilku elementów z sezonu 2020, zostawiając sobie tym samym otwartą furtkę na zastosowanie nowych podzespołów.
Termin wprowadzenia tych zmian nie został określony przez Ferrari, ale nie nastąpi to przed Grand Prix Włoch w przyszłym miesiącu.
- W odniesieniu do wyjaśnienia przepisów na sezon 2021, w tym roku można wprowadzić zupełnie nową jednostkę napędową. Oznacza to, że jest możliwość zastosowania poprawek dla wszystkich jej elementów, niezależnie od tego, czy jest to silnik spalinowy, turbo, MGU-H, baterie, MGU-K, itp. - powiedział szef Ferrari, Mattia Binotto. - My na początku sezonu nie wprowadziliśmy w pełni nowej jednostki napędowej. Korzystamy z kilku zeszłorocznych komponentów i szykujemy ich ewolucję. Sądzę, że będzie to dla nas znaczący krok naprzód pod koniec sezonu.
Aktualizacje pojawią się nie wcześniej niż w Monzy, dlatego Ferrari przygotowuje się na trudną dla nich wcześniejszą rundę w Belgii.
- To będzie dla nas trudny wyścig, ponieważ brakuje nam siedmiu dziesiątych do najlepszych, a większość tej straty, przynajmniej 60 procent, wynika z silnika. Jesteśmy świadomi ile tracimy do najlepszych, dlatego uważamy, że jesteśmy za Mercedesem i Hondą.
- Na torze takim jak ten w Belgii, jeśli spojrzysz na nasze symulacje, silnik ma duże znaczenie. Najbardziej będzie to widoczne na okrążeniu kwalifikacyjnym - zakończył.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze