Ferrari bliżej czołówki
Choć strata do Mercedesów wciąż jest duża, Sebastian Vettel przyznaje, że dzięki poprawkom aerodynamicznym osiągi Ferrari na Węgrzech są znacznie lepsze.
Sebastian Vettel, Ferrari SF1000
Andy Hone / Motorsport Images
Po słabym starcie sezonu Ferrari postanowiło przyspieszyć prace nad aktualizacjami. Poprawki przywieziono na drugi wyścig w Austrii. Trudno było jednak ocenić ich przydatność, ponieważ oba SF1000 zakończyły udział w Grand Prix Styrii już na pierwszym okrążeniu, zderzając się ze sobą.
W Budapeszcie po raz pierwszy w tym sezonie obu kierowcom: Vettelowi i Charlesowi Leclercowi udało się awansować do Q3. Niemiec przyznał, że na korzyść zespołu działa mniejsza liczba prostych na Hungaroringu i przez to niska moc silnika - tegoroczna słabość Ferrari - nie jest tak odczuwalna.
- Myślę, że jest znacznie lepiej niż w poprzedni weekend - powiedział Vettel. - Po raz pierwszy mamy oba samochody w Q3, więc możemy jasno powiedzieć, że Austria nam nie odpowiadała. Traciliśmy tam wiele czasu na prostych, a tutaj można to nadrobić w zakrętach.
- Samochód jest również lepiej zbalansowany i dzięki temu jesteśmy bliżej tych wokół nas, powiedzmy Red Bulli, Racing Point i McLarenów. To pozytywne. Musimy się upewnić, że tak zostanie i teraz liczy się tylko maksymalne przygotowanie do jutrzejszego wyścigu. Zaczynamy na miękkich oponach, ludzie przed nami są na pośredniej mieszance, a ci za nami również na miękkiej. Czeka nas wiele pracy. Zobaczymy co da się zrobić.
Zapytany czy liczy na udany wyścig, czterokrotny mistrza świata odpowiedział: - Nadzieję możesz mieć zawsze. Pytanie czy jest ona realna. Jesteśmy tutaj, aby się ścigać i wygrywać. W tej chwili nie mamy tempa by dominować i zwyciężać, ale zobaczymy co się wydarzy. Tak jak powiedziałem, opony mogą być kluczowe. Zastosowaliśmy inną strategię i mamy miękkie ogumienie.
- Jutro czeka nas interesujący wyścig. Swoje może dołożyć również pogoda, więc trzeba się upewnić, że będziemy gotowi i wykonamy naszą pracę jak najlepiej - podsumował Sebastian Vettel.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze