Ferrari na czele, Kubica dziesiąty

Circuit de Barcelona-Catalunya gości pierwszą turę testów, zbliżającą Formułę 1 do rozpoczęcia rewolucyjnego sezonu 2022.

Zajęcia rozpoczęły się o godzinie 9. Temperatura powietrza wynosiła wtedy 8 stopni Celsjusza, a toru 10 stopni. Jako pierwsi z garażu wyjechali Lando Norris z McLarena i George Russell z Mercedesa.

Po czterech godzinach jazd na szczycie tabeli wyników znalazł Charles Leclerc. Monakijczyk wykręcił 1.20,165 przy użyciu mieszanki C3. Reprezentant Ferrari był - wespół z Maxem Verstappenem - jednocześnie najbardziej zapracowanym kierowcą na torze. Obaj pokonali po 80 okrążeń. 

Na jedenaście minut przed końcem porannej sesji na drugie miejsce przebił się Norris. Strata do Leclerca wyniosła 0,309 s. Najlepszą trójkę skompletował Russell [+0,619 s]. Nowy nabytek Mercedesa zaliczył 77 kółek.

Sebastian Vettel wprowadził Astona Martina na czwarte miejsce. Piątkę zamknął Yuki Tsunoda. Mistrz świata Max Verstappen, w budzącym wielkie zainteresowanie RB18, uzyskał szósty rezultat, wykorzystując jednak twardszą mieszankę C2.

Problemy nie ominęły Alfy Romeo i Haasa. Samochody obu ekip przez długi czas stały w garażu. Zamaskowany C42 zespołu z Hinwil przejął o poranku Robert Kubica. Zdołał on jednak przejechać jedynie dziewięć okrażęń - cztery rano i pięć tuż przed zakończeniem zajęć. Przez chwilę widniał na dziewiątej pozycji, ale wyprzedzony przez Nikitę Mazepina ostatecznie zamknął tabelę czasów.

Popołudniowa sesja rozpocznie się o godzinie 14.

Testy Barcelona - środa (poranna sesja):