Ferrari na czele

Charles Leclerc z Ferrari nadawał tempo podczas poranka otwierającego drugie testy przedsezonowe Formuły 1. Jazdy rozpoczęły się w czwartek w Bahrajnie.

Ferrari na czele

Pierre Gasly z zespołu AlphaTauri jako pierwszy wyjechał na tor, gdy o 10 rano czasu lokalnego rozpoczęła się pierwsza, czterogodzinna sesja trzydniowych testów. Samochód Francuza został wyposażony w pokaźny zestaw czujników do pomiaru obciążeń aerodynamicznych.

Większość zespołów rozpoczęła pracę z zainstalowaną na bolidach tego typu aparaturą. Zabrakło jedynie Haasa, który pojawi się na torze dopiero po południu, ze względu na opóźnienia logistyczne z dostarczeniem ich ekwipunku do Sakhir.

Po tym, jak mocno zmieniony Mercedes W13 został zaprezentowany dzisiejszego poranka, wiele uwagi poświęcono początkowym okrążeniom Lewisa Hamiltona w tym samochodzie, z prawie nieistniejącymi sekcjami bocznymi.

Czytaj również:

Na twardej mieszance C2 Hamilton zajął pierwsze miejsce z czasem 1:41,502, ale ten rezultat został szybko zniwelowany, gdy po 30 minutach jazdy zawodnicy uzyskiwali bardziej reprezentatywne rezultaty.

W Red Bullu Sergio Perez siedział za kierownicą RB18 i z czasem 1:38,953 przejął miejsce Hamiltona na czele tabeli z wynikami.

Niedługo później, po czterdziestu minutach od rozpoczęcia sesji, Guanyu Zhou z Alfy Romeo uzyskał 1:35,953s na średniej mieszance C3.

Jednak gdy zbliżała się do końca pierwsza godzina, Leclerc wykręcił 1:35,953 na gumie C4, drugiej najbardziej miękkiej z pięciu mieszanek, które Pirelli będzie stosować w 2022 roku.

Po przejściu na opony C3, Leclerc ponownie przyspieszył i zanotował 1:34,531, co było najlepszym wynikiem sesji do godziny 14:00 czasu lokalnego.

Hamilton wskoczył na drugą lokatę, tracąc 1,834s do Leclerca, również na C3, kilka minut po tym, jak kierowca Ferrari najszybciej pokonał okrążenie.

Jednak w drugiej połowie sesji Brytyjczyk spadł w dół stawki i ostatecznie zajął piąte miejsce.

Pokonał go Alex Albon z Williamsa, który uzyskując 1:30,070s był 0,539s za Leclerkiem. Taj musiał zaliczyć dodatkową przerwę i wysiąść z FW44, ponieważ jego fotel pod koniec pierwszej godziny zbytnio się nagrzał.

Sebastian Vettel wykręcił trzeci rezultat dla Aston Martina przed Perezem, przy czym Vettel był jednym z wielu kierowców, którzy mocno blokowali koła w podwójnym lewym zakręcie 9/10 przed tylną prostą toru Sakhir.

Za Hamiltonem uplasował się Esteban Ocon z Alpine, a za nim Zhou, który zatrzymał się przy wjeździe do pitlane i wysiadł ze swojej Alfy nieco ponad 90 minut przed końcem jazd, choć po odstawieniu samochodu do garażu ekipa z Hinwil szybko wróciła do akcji.

Lando Norris był ósmy. Brytyjczyk niespodziewanie wcześniej wsiadł do McLarena, ponieważ Daniel Ricciardo, który miał jeździć jako pierwszy, źle się poczuł i zdecydowano, że Norris zajmie się MCL36.

Gasly był najwolniejszy, tracąc 3,357s na oponach C2.

Efekt „galopowania” który dominował podczas testów w Barcelonie, był ponownie widoczny, szczególnie cierpiały samochody Mercedesa i Ferrari, uderzając w podłoże.

Trzy zespoły, Mercedes, Ferrari i Alfa Romeo, zastosowały usztywniające pasy na tylnej części podłogi swoich bolidów, aby zminimalizować to zjawisko.

Ekipa z Brackley wypróbowała ten patent pod koniec testów w Barcelonie, kiedy to ustanowili najlepszy czas okrążenia w tamtej sesji, choć nie uważa się, aby było to rozwiązanie na stałe.

Czytaj również:

Wyniki: Testy F1, czwartek rano

Miejsce Kierowca Zespół Czas Okrążenia
1 Charles Leclerc Ferrari 1:34.531 64
2 Alexander Albon Williams 1:35.070 53
3 Sebastian Vettel Aston Martin 1:35.706 38
4 Sergio Perez Red Bull 1:35.977 70
5 Lewis Hamilton Mercedes 1:36.365 62
6 Esteban Ocon Alpine 1:36.768 42
7 Guanyu Zhou Alfa Romeo 1:37.164 54
8 Lando Norris McLaren 1:37.580 21
9 Pierre Gasly AlphaTauri 1:37.888 44
akcje
komentarze

Red Bull (nie) kwestionuje Mercedesa

Niespodziewany projekt Mercedesa