Ferrari pokazało poprawki
Ferrari ujawniło poprawki, które stanowią pierwszy większy krok w rozwoju modelu SF90. Po niepowodzeniu w pierwszej części sezonu włoska marka udoskonaliła swój pakiet aerodynamiczny.
Autor zdjęcia: Giorgio Piola
Główne zdjęcie artykułu pokazuje zmiany wprowadzone w przedniej części auta. Chodzi głównie o małe elementy, które mają poprawić przepływ powietrza. Mają one zmusić do większego rozproszenia strugi powietrza na boki samochodu.
Dolna część tylnego skrzydła została wyposażona, w "poszarpane" elementy, by zminimalizować występujące turbulencje. Dodatkowo zespół zastosuje niższe skrzydło, choć wydaje się, że będzie ono wytwarzać największy opór wśród wszystkich zespołów.
Ferrari technical detail
Photo by: Giorgio Piola
- Ulepszenia samochodu zawsze i wszędzie są pomocne. To był nasz pomysł. Teraz celem jest sprawienie, by auto było szybsze, bez względu na to, gdzie się ścigamy. Mamy nadzieję, że na torze osiągniemy takie same wyniki jak w tunelu aerodynamicznym. Liczymy na to, że liczby właściwie ułożą się i zobaczymy, jak duży postęp zrobimy - mówił Sebastian Vettel.
- Mam nadzieję, że w pewnym momencie będziemy mogli spojrzeć w przeszłość i powiedzieć, że to jest decydujący moment, ale teraz nie wiem, czy tak jest i nie myślę o tym. Mamy silny pakiet i jestem przekonany, że jeśli uda nam się znaleźć we właściwym miejscu, powinniśmy być w stanie pokazać, na co nas stać. Wszystko nie zależy jednak od jednej chwili. Jednak jeśli kolejne 17 wyścigów będzie wyglądało jak wcześniejsze, to będzie za późno, by cokolwiek zmienić - dodał.
- Byliśmy blisko, więc mamy nadzieję, że teraz znajdziemy się z przodu. Wydaje mi się, że nasz pakiet nie ma jednej wielkiej słabości. Kluczową kwestią będzie próba poprawy ustawień, po czym będziemy mogli skoncentrować się na ogólnym rozwoju - komentował Charles Leclerc.
Ferrari technical detail
Photo by: Giorgio Piola
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze