Ferrari potwierdza przyjście Leclerca na 2019
Awans Charles’a Leclerca do Ferrari został wreszcie potwierdzony po tym, jak zespół dziś ogłosił, że to on zastąpi Kimiego Räikkönena w sezonie 2019.
Charles Leclerc, Sauber, pokazuje uniesiony kciuk po wypadku
Joe Portlock / Motorsport Images
Leclerc jest członkiem Akademii Kierowców Ferrari i zostanie pierwszym zawodnikiem, który dostał się z niej do włoskiego zespołu w F1.
Będzie również drugim najmłodszym kierowcą Ferrari w historii, starszym jedynie od Ricardo Rodrígueza.
– Marzenia naprawdę się spełniają... Będę jeździł dla Scuderii Ferrari w mistrzostwach świata Formuły 1 2019 – napisał Leclerc na Twitterze. – Będę dozgonnie wdzięczny Scuderii Ferrari za tę szansę.
– Dziękuję również Nicolasowi Todtowi za wsparcie od 2011 roku. Dziękuję mojej rodzinie. Dziękuję osobie, której nie ma już z nami na tym świecie, jednak której zawdzięczam to wszystko – mojemu tacie. Jules, dziękuję za wszystko, czego mnie nauczyłeś, nigdy cię nie zapomnimy. Dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzyli i mnie wspierali.
– Będę pracował ciężej niż kiedykolwiek, by was nie zawieść. Jednak najpierw mam jeszcze do dokończenia sezon z niesamowitym zespołem, który dał mi szansę walki i pokazania potencjału. Do boju, Sauber F1 Team.
20-latek zdobył kolejno tytuły w GP3 oraz Formule 2, a w tym roku wszedł do F1 z Sauberem. Niesamowity początek kariery przekonał szefostwo Ferrari, że jest gotowy na tak szybki awans.
Najlepszy wynik Leclerca jak na razie to szóste miejsce w Azerbejdżanie, a w sumie ma 13 punktów w klasyfikacji generalnej. Wyprzedza w niej bardziej doświadczonego partnera zespołowego, Marcusa Ericssona.
Jego wyniki i gorsza forma Räikkönena przekonały nieżyjącego już Sergio Marchionne, byłego prezesa Ferrari, by dać Leclercowi zielone światło do zastąpienia Fina w przyszłym roku.
Sprawa się skomplikowała, gdy Marchionne zmarł w lipcu i został zastąpiony przez Louisa Camilleriego, wspierającego Fina. Jednakże nowy zarząd Ferrari zdecydował się uhonorować oryginalny plan Marchionne.
Odejście Räikkönena zostało potwierdzone rano we wtorek, a chwilę później ukazała się wiadomość, że powróci w przyszłym sezonie do Saubera.
Informacja o umieszczeniu Leclerca u boku Sebastiana Vettela w 2019 roku uzupełniła komplet wiadomości na temat roszad w Ferrari.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze