Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Ferrari przywita kobietę w Akademii

Mattia Binotto, szef zespołu Ferrari, zdradził, że włoska stajnia chce w najbliższej przyszłości włączyć kobietę do składu swojej Akademii.

Jamie Chadwick

Jamie Chadwick

Alexander Trienitz

Wzięcie pod opiekę młodej zawodniczki będzie częścią ogólnego dążenia do zwiększenia liczby podopiecznych Akademii. Obecnie najbardziej rozpoznawalnym juniorem jest Mick Schumacher, ale pod skrzydłami Ferrari znajdują się również Callum Ilott, urzędujący mistrz Formuły 3 - Robert Schwartzman i Guiliano Alesi.

Wychowankiem, który zdobył prawdziwy rozgłos i „z impetem” wszedł do najważniejszej wyścigowej serii świata jest Charles Leclerc. Wcześniej pod okiem włoskiej stajni swoje szlify zdobywali m.in. Sergio Perez i Jules Bianchi.

W rozmowie z dziennikarzami podczas uroczystego zakończenia sezonu w Maranello, Binotto powiedział: - W przyszłym roku chcemy zwiększyć liczbę kierowców w Ferrari Driver Academy.

- Dołączy kilku zawodników. Nie jestem w stanie powiedzieć teraz ilu i którzy, ale prace są zaawansowane.

- Akademia szuka kobiet. One również powinny do niej należeć. Staramy się o to i jestem pewien, że stanie się to wkrótce.

Największe szanse na dostanie się w przyszłości do Formuły 1 ma Jamie Chadwick - zwyciężczyni inauguracyjnego sezonu kobiecej W Series. 21-letnia Brytyjka została kierowcą rozwojowym Williamsa, jednak uważa, że zrobiłaby „krzywdę” innym kobietom, gdyby dostała się do F1 tylko ze względu na swoją płeć.

- Chcę tam być, ale tylko ze względu na zasługi - powiedziała zawodniczka agencji AFP. - Nie obchodzi mnie czy ktoś zapłaci abym teraz dołączyła do F1. Nie zrobię tego, ponieważ nie czuję bym już zasługiwała.

- Jeśli będę miała okazję - w co wierzę - ścigać się na różnych szczeblach i odniosę sukcesy, to wtedy zasłużę na swoje miejsce - zakończyła Jamie Chadwick.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł W Haasie obawiano się eskalacji konfliktu
Następny artykuł Perez zna swoje miejsce

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska