Ferrari zdradza datę premiery
Przedstawiciele Ferrari są zdania, że ich zespół jako pierwszy odsłoni nowy samochód, przygotowany z myślą o sezonie 2020. Prezentacja planowana jest na 11 lutego.
Ferrari SF90
Ferrari
Włoska stajnia, której barw ponownie będą bronić Charles Leclerc i Sebastian Vettel, jest na końcowym etapie prac projektowych i homologacyjnych.
Szef zespołu Mattia Binotto, w wąskim gronie mediów, a wśród nich Autosport.com/Motorsport.com, zdradził, że samochód zostanie zaprezentowany osiem dni przed rozpoczęciem sesji testowej. W tym roku Scuderia przedstawiła SF90 15 lutego. Pierwsze było Toro Rosso. Ich STR14 ujrzał światło dzienne cztery dni wcześniej.
- Pokażemy samochód bardzo wcześnie. Sądzę, że będziemy pierwsi - powiedział Binotto. - Tuż przed rozpoczęciem jazd w Barcelonie kończymy proces homologacyjny. Odsłaniamy bolid 11 lutego.
Przedsezonowe testy zostały „odchudzone” z ośmiu dni do sześciu. Dwie sesje liczyć będą po trzy dni każda. Pierwsza z nich zaplanowana jest na 19-21 lutego, a druga na 26-28 lutego.
Jasnym celem stawianym przed nowym samochodem jest zakończenie słabej passy Ferrari, które nie zdobyło tytułu od 2008 roku. Aktualne SF90 było szybkie, jednak nierzadko dotykały je problemy z niezawodnością. Pomimo aż dziewięciu pole position, „czerwoni” wygrali raptem trzy wyścigi. Zawiniły nie tylko awarie, ale również błędy ze strony kierowców.
- Nie możemy być uważani za faworytów [sezonu 2020] - zaznacza Binotto. - Ci, którzy zdobyli mistrzostwo w tym roku i w poprzednich latach [Mercedes] zawieszają poprzeczkę wysoko i mają najszybszy samochód.
- My z kolei jesteśmy pretendentami i tak się pozycjonujemy.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze