FIA liczy na pomoc zespołów
Międzynarodowa Federacja Samochodowa ma nadzieję, że zespoły zamiast wykorzystywać, będą zgłaszać wszelkie luki w nowo opracowanych pod kątem sezonu 2021 przepisach.
Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images
Zaczynające obowiązywać za nieco ponad rok istotne zmiany regulaminowe, w dużym stopniu obejmą konstrukcję samochodu. Skrzydła będą mniej złożone, powróci aerodynamiczny efekt przyziemny, a wyeliminowane zostaną deflektory.
Podczas procesu tworzenia przepisów postanowiono wcielić się w rolę aerodynamików, by spróbować „odgadnąć”, w jaki sposób zespoły będą starały się „przeciągnąć” niektóre zapisy na swoją stronę.
Jak podkreśla Nikolas Tombazis, szef ds. technicznych bolidów jednomiejscowych w FIA, cel tych zabiegów był jasny - złamanie zasad. Nowe regulacje techniczne zostały poddane intensywnym „testom”, dzięki którym federacja zidentyfikowała pewne słabe punkty.
- To była pierwsza część - powiedział Tombazis Motorsport.com. - Znaleźliśmy dwa, trzy obszary, które nie były zbyt dobrze napisane i zmodyfikowaliśmy je w ostatnich miesiącach.
Tombazis twierdzi, że więcej szarych stref budzących wątpliwości, zostanie zgłoszonych do FIA, gdy zespoły przekierują swoje zasoby na 2021 rok i zaczną pełną parą budować nowe samochody.
- Wśród zespołów duży odsetek - choć nie wszystkie - podejdzie do tego w sposób odpowiedzialny. Jeśli znajdą jakąś nieścisłość, będą zainteresowani by nam ją zgłosić i pomóc znaleźć rozwiązanie.
- W tym momencie nie wiem czego możemy się spodziewać. Uważam, że udało się nam przemyśleć wszystko w każdym aspekcie. Nie oczekuję, że ekipy zgłoszą nam swoje uwagi z czystej uprzejmości.
- Wszystko zależy od ich nastawienia i skłonności do ryzyka. Wiedzą, że do pewnego stopnia możemy korygować reguły i wprowadzać poprawki. Jeśli znajdą lukę, która będzie sprzeczna z intencją przyjętych zasad i postanowią ją wykorzystać, to mogą spędzić trzy miesiące, pracując nad czymś, czego nie wykorzystają.
- Gdy zespoły coś odkryją, to zanim zaczną przeznaczać swoje zasoby, wolą mieć pewność, że dana rzecz nie zostanie zakazana.
Swoją wiarę Tombazis opiera na doświadczeniach z tego roku. W podobny sposób klaryfikowano zmodyfikowane przepisy w obszarze aerodynamiki.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze