Formuła 1 jak jazda na rowerze
Nico Hulkenberg nie stresuje się przed swoim oficjalnym powrotem do stawki Formuły 1 i przyznał, że jazdy bolidem - podobnie jak tej rowerem - nie da się zapomnieć.
Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images
Hulkenberg miejsce w Formule 1 stracił po sezonie 2019. Ekipa Renault zrezygnowała z usług Niemca, stawiając na Estebana Ocona. Od tamtej pory popularny „Hulk” pojawiał się na torze sporadycznie, zastępując w Racing Point/Astonie Martinie chorych na COVID-19 kierowców.
35-latek niespodziewanie wrócił w tym roku do stawki. Na jego doświadczenie postawiła ekipa Haasa, obawiając się, że Mick Schumacher po raz kolejny popełni serię bardzo kosztownych błędów.
Hulkenberg zaliczył wraz z zespołem posezonowe testy w Abu Zabi oraz trzydniową sesję w Bahrajnie, jednak dopiero w najbliższy piątek - wraz z rozpoczęciem pierwszego wyścigowego weekendu sezonu - jego comeback będzie pełny.
Pytany czy stresuje się przed inauguracją rywalizacji, odparł:
- To jak jazda na rowerze. Tego się nie zapomina - powiedział Hulkenberg. - Prawdą jest też, że szybko poczułem się w Haasie jak w domu. Jednak, że tak powiem, nadal jesteśmy w trakcie miesiąca miodowego.
- Nie mieliśmy jeszcze wyścigowego weekendu, ani stresu związanego z nieprzyjemnym wynikiem.
Doświadczony kierowca, uczestnik 181 grand prix, ze spokojem podchodzi do swojego powrotu.
- Kiedy jesteś młody, zawsze jest stres, gdy patrzy się na te wszystkie dane. Podchodzę jednak do tego na luzie - powiedział na antenie Sky Deutschland. - W tym tygodniu zobaczymy, gdzie jesteśmy.
- Moimi celami jest dobra zabawa i mocny weekend.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze