Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Formuła 1 na nowym torze

Alfa Romeo Racing Orlen udaje się do Dżuddy na inauguracyjne Grand Prix Arabii Saudyjskiej, przedostatnią rundę sezonu 2021, która odbędzie się w ten weekend na Corniche Circuit.

Kimi Raikkonen, Alfa Romeo Racing C41

Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images

Królowa sportów motorowych po raz pierwszy zawita do Arabii Saudyjskiej. Rywalizacja odbędzie się na nowo przygotowanym torze ulicznym nad brzegiem Morza Czerwonego, przy kurorcie wypoczynkowym Corniche.

Długość toru wynosi 6,174 km. Liczy sobie 27 zakrętów. Przewiduje się, że średnia prędkość na obiekcie w Dżuddzie wyniesie 250 km/h, podobnie jak w Silverstone i Spa. Na weekend grand prix wyznaczono na nim trzy strefy DRS.

- Wybieramy się na kolejny nowy tor i podobnie jak ostatnio w Doha, kluczowe będzie przygotowanie się do wyścigu w najbardziej efektywny sposób. Miejsce wygląda na bardzo szybkie i trzeba być cały czas skoncentrowanym, jako że jest to tor uliczny - powiedział reprezentant Alfy Romeo, Kimi Räikkönen. - Jestem ciekawy jazdy po nim i do tego czasu powstrzymam się od opinii na jego temat. Zapowiada się ciekawie i jeśli dobrze wykonamy swoją pracę, możemy być konkurencyjni, jak przez ostatnie kilka miesięcy. Na pewno częścią tego, co zadecyduje o dobrym wyniku, będzie nasza gotowość do jak najlepszego wykorzystania nadarzających się okoliczności, ale takie podejście nie różni się od każdego innego weekendu.

- Dwa wyścigi do końca sezonu oznaczają dwie szanse na dobry wynik, aby zakończyć rok z uśmiechem - przekazał drugi z kierowców ekipy z Hinwil, Antonio Giovinazzi. - Ostatnie tygodnie były dla mnie dość pracowite, ale uważam, że dzięki temu jestem skupiony i pełen zapału na ten weekend wyścigowy. Tor w Dżuddzie jest dla wszystkich dużym znakiem zapytania, nikt się na nim nie ścigał, więc w pewnym sensie każdy zaczyna od zera. To może być dla nas szansa i musimy odrobić pracę domową, aby zapewnić sobie jak najlepsze możliwości. Jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, czy ten układ będzie dla nas korzystny, czy nie, ale chcę myśleć, że sobie dobrze poradzimy.

Czytaj również:

Szef Alfy Romeo Racing Orlen, Frederic Vasseur, dodał: - Zespół jest gotowy na wejście w ostatni etap sezonu. Jedziemy do Arabii Saudyjskiej z ciekawością, która zawsze pojawia się, gdy w kalendarzu mamy nowy tor. Do tego wierzymy w nasze możliwości, chcąc wrócić do punktowania. W Katarze nie mieliśmy takiego tempa, jakie prezentowaliśmy po wakacyjnej przerwie, ale wiemy, że w Dżuddzie możemy walczyć o miejsca w pierwszej dziesiątce zarówno w sobotę, jak i w niedzielę. Jak zawsze, będziemy musieli wykonać dobrą pracę już w pierwszym treningu, aby zmaksymalizować nasze szanse, a tym bardziej na zupełnie nowym torze. Każda minuta będzie kluczowa, aby zebrać informacje o obiekcie, oponach i każdym innym czynniku, który będzie miał wpływ na kwalifikacje i wyścig.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Vettel będzie tęsknił za Raikkonenem
Następny artykuł Nie ma miejsca na błąd

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska