Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Formuła 1 odcina się od Ecclestone'a

Przedstawiciele Formuły 1 w oficjalnym komunikacie odcięli się od Berniego Ecclestone'a, podkreślając, że w ich szeregach nie ma miejsca na rasizm.

Bernie Ecclestone, Chairman Emiritus of Formula 1 and wife Fabiana Flosi

Bernie Ecclestone, Chairman Emiritus of Formula 1 and wife Fabiana Flosi

Mark Sutton / Motorsport Images

Ecclestone, który przez 40 lat rządził Formułą 1 i w 2017 roku został zastąpiony przez Liberty Media, wywołał burzę swoim wywiadem, udzielonym telewizji CNN. Sprawa dotyczy rasizmu oraz praw mniejszości, które po śmierci George'a Floyda są aktualnie jednymi z najgorętszych światowych tematów. F1 rozpoczęła kampanię #WeRaceAsOne, a Lewis Hamilton zainicjował swoją własną akcję na rzecz różnorodności w sporcie.

W rozmowie z Amandą Davies z CNN 89-letni Ecclestone, choć przyznał, że zaangażowanie Hamiltona jest wspaniałe, dodał jednocześnie, iż nie będzie miało wielkiego wpływu na F1.

- Ta ostatnia kampania, którą rozpoczął na rzecz ludzi czarnoskórych jest wspaniała - powiedział Ecclestone. - Wykonuje świetną robotę i właśnie takich jak on - bardzo rozpoznawalnych - słuchają ludzie. Nie sądzę jednak, żeby miało to przyczynić się do czegokolwiek pozytywnego lub negatywnego w Formule 1.

Największe kontrowersje wywołała jednak druga część wypowiedzi.

- Biali powinni pamiętać, że nie wszyscy są tacy jak oni. Czarnoskórzy powinni podobnie myśleć o białych. W wielu przypadkach czarnoskórzy są w większym stopniu rasistami niż biali.

Ecclestone skrytykował również usuwanie pomników przedstawiających handlarzy niewolników. Do takiego zdarzenia doszło m.in. w Bristolu. - Myślę, że głupotą jest usuwanie tych wszystkich pomników. Powinny pozostać na swoim miejscu, abyśmy mogli uczyć dzieci co ci ludzie zrobili i jak źle postępowali.

Na słowa byłego szefa zareagowała Formuła 1, wydając oficjalny komunikat.

W czasach, kiedy potrzebna jest jedność, aby walczyć z rasizmem i dyskryminacją, całkowicie nie zgadzamy się z komentarzami Berniego Ecclestone'a. Na takie słowa nie ma miejsca zarówno w Formule 1, jak i w całym społeczeństwie. Pan Ecclestone nie odgrywa w struktrach F1 żadnej roli od 2017 roku. Jego honorowy tytuł Emerytowanego Prezesa wygasł w styczniu 2020 roku.

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Ofensywa Renault
Następny artykuł Grand Prix Toskanii niemal pewne

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska