Gasly był zaskoczony
Pierre Gasly, który podczas wakacyjnej przerwy stracił miejsce w zespole Red Bull Racing, przyznał, że był zaskoczony decyzją swoich szefów.
Pierre Gasly, Toro Rosso
Jerry Andre / Motorsport Images
Po GP Węgier szef zespołu Red Bull Racing: Christian Horner mówił, że intencją ekipy jest to, by Francuz pozostał partnerem Maxa Verstappena do końca sezonu. Jednak tydzień po wyścigu Red Bull ogłosił, że w drugiej części sezonu do głównego zespołu awansuje Alexander Albon, by ocenić, który z kierowców powinien dostać szansę na starty w sezonie 2020.
- Dowiedziałem się o tym rano. Oczywiście byłem w szoku i rozczarowany, ponieważ nic nie mówiono mi przed i po Budapeszcie. Zespół informował, że będę jeździł do końca sezonu i wierzyłem w to. Niezależnie od tego, czy rozumiem decyzję, czy też nie, to nic nie zmieni. Nie zastanawiałem się długo nad tym. Jedyne, na czym mogę się skoncentrować, to dziewięć najlepszych występów w Toro Rosso - mówił Gasly.
Gasly rozpoczął swoją przygodę z Red Bull Racing od rozbicia auta podczas przedsezonowych testów. Do tej pory zgromadził 63 punkty, a najlepszy wynik uzyskał podczas GP Wielkiej Brytanii, gdzie był czwarty.
- Są rzeczy, które mogłem zrobić lepiej w pierwszej części sezonu i częściowo jestem za to odpowiedzialny. Myślę, że wszyscy byliśmy odpowiedzialni za brak wydajności. Wiele rzeczy układało się jednak we właściwy sposób, mimo że wciąż pojawiały się problemy. Teraz nie ma sensu o tym dyskutować i tak naprawdę nie chcę o tym rozmawiać, ponieważ to koniec. Miałem kilka dobrych lekcji, które przydadzą się w dalszej części sezonu, ale muszę skoncentrować się na tym, co mogę zmienić i co pozwoli mi przyspieszyć w nadchodzących miesiącach - dodał.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze