Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Gasly popełnił błąd

Max Verstappen stwierdził, że Pierre Gasly popełnił błąd, chcąc natychmiast dopasować się do ekipy Red Bull Racing, zamiast poświęcić czas na stopniową naukę.

Pierre Gasly, Red Bull Racing

Autor zdjęcia: Sam Bloxham / Motorsport Images

Gasly dołączył do Red Bull Racing w 2019 roku po udanym sezonie w barwach Toro Rosso. Francuz zastąpił w głównej ekipie Daniela Ricciardo, który odszedł do Renault.

Jednak już po dwunastu wyścigach, w trakcie letniej przerwy, kierownictwo RBR „zdegradowało” Gasly’ego z powrotem do Toro Rosso. Drogę w przeciwnym kierunku pokonał Alex Albon. Taj spędził u boku Maxa Verstappena półtora sezonu po czym został odesłany do rezerwy.

Gasly odbudował formę w juniorskiej ekipie. Jeszcze w sezonie 2019 - po degradacji - zdobył swoje premierowe podium w F1 (Grand Prix Brazylii). W 2020 roku sensacyjnie wygrał Grand Prix Włoch.

Wielu zastanawia się czemu Gasly nie poradził sobie w Red Bull Racing. Swój głos do dyskusji dorzucił również Verstappen - lider zespołu.

- Prawdą jest, że Pierre chciał natychmiast do wszystkiego się dostosować, zamiast dać sobie czas na naukę - powiedział Verstappen w rozmowie z serwisem Racingnews365. - Ta taktyka po prostu nie zadziałała.

- W rezultacie wiele rzeczy poszło nie tak, a presja ciążąca na jego barkach była olbrzymia. Fakt, że miał kraksę podczas zimowych testów, również nie pomógł. Z drugiej strony, wielu może się od niego uczyć sposobu, w jaki się odbudować.

Pomimo świetnej formy 24-letniego Francuza, RBR zatrudniło Sergio Pereza. Verstappen również i w tym pojedynku zamierza udowodnić swoją wyższość.

- Jego też chcę „dopaść”. Taki jest cel. Chcę być przed nim. Będziemy pewnie często konkurować, tak jak to miało miejsce w przypadku Ricciardo - zakończył Max Verstappen.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Pierwsze kilometry Sainza w Ferrari
Następny artykuł Alonso stawia na nowe przepisy

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska