Giovinazzi blisko nowej umowy
Antonio Giovinazzi najprawdopodobniej zostanie w Alfie Romeo na kolejny sezon. Jego rywal do miejsca w ekipie z Hinwil - Nico Hulkenberg łączony jest z serią DTM.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Przyszłość Hulkenberga w najważniejszej wyścigowej serii świata jest niepewna, odkąd Renault ogłosiło, że w sezonie 2020 dołączy do nich Esteban Ocon.
Alfa była najlepszą szansą dla Niemca na utrzymanie się w stawce F1, jednak poprawa zanotowana w drugiej połowie sezonu przez Giovinazziego powinna zapewnić młodemu Włochowi przedłużenie kontraktu.
25-latek rozbił się na ostatnim okrążeniu w Spa, ale zdobył punkty zarówno we Włoszech, jak i Singapurze. Starszy i dużo bardziej doświadczony Kimi Raikkonen ma w tym samym czasie zerowy dorobek.
Szwajcarska ekipa zanotowała po letniej przerwie wyraźny spadek formy. Słabe występy Giovinazziego na początku roku, w połączeniu z dobrą jazdą Raikkonena sprawiły, że obu kierowców dzieli w klasyfikacji sporo punktów [27]. Przedstawiciele zespołu zapewniają jednak, że progres Włocha jest najważniejszym czynnikiem, a sam kierowca stwierdził, że nikt nie zajmie jego miejsca, jeśli utrzyma swoją dyspozycję.
Giovinazziemu sprzyja również poparcie Ferrari, które ma prawo do jednego z dwóch foteli w bolidach z Hinwil. Scuderia bardzo wysoko ocenia swojego podopiecznego.
Według różnych źródeł umowa Giovinazziego nie jest jeszcze gotowa, ale wszystko powinno zostać rozstrzygnięte w rozpoczynającym się dziś tygodniu. Po rywalizacji w Austin kierowca przyznał, że decyzja zostanie ogłoszona niedługo .
To ostatecznie może zamknąć Hulkenbergowi drzwi do jazdy bolidem F1. Niemiec zdecydowanie zdementował pogłoski, jakoby miał się ubiegać o posadę drugiego kierowcy w Williamsie. Wcześniej wykluczył swój udział w serii Indycar i Formule E. Obecnie wydaje się, że poważną opcję stanowi DTM, a uczestnik 175 grand prix miałby zasilić ekipę BMW.
Hulkenberg powiedział, że jedynymi z którymi rozmawia są jego prawnicy, a komentując plotki o DTM stwierdził:
- To naprawdę zabawne. Nie bądźcie wszystkiego tacy pewni. Zaufajcie mi - we wtorek nic nie zostanie ogłoszone.
Przejście do DTM niekoniecznie definitywnie zakończyłoby karierę Niemca w F1. W perspektywie sezonu 2021 może być kilka wolnych miejsce, choć sam Hulkenberg wykluczył możliwość pełnienia w przyszłym - przejściowym - roku roli kierowcy rezerwowego lub pracującego w symulatorze.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze