Giovinazzi potrzebuje dobrych wyników
Antonio Giovinazzi przyznaje, że jednak nie jest taki pewny miejsca w Alfie Romeo Racing na sezon 2020.
Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images
Po tym, jak stracił miejsce w Renault i nie dostał się do Haas F1 Team, Nico Hulkenberg pokłada nadzieje w dołączeniu do Alfy Romeo.
Pochodzący z Włoch Giovinazzi jest mocno związany z Ferrari, blisko współpracującym z byłym Sauberem. Dlatego często odpiera spekulacje odnośnie swojej przyszłości w Alfie.
W Singapurze jednak przyznał: - Zawsze odczuwam presję. Nawet w kartingu nigdy nie miałem własnych pieniędzy na utrzymanie się w tej dyscyplinie.
- W Formule 3 i w Formule 2 zawsze wiedziałem, że za każdym razem, kiedy popełnię błąd, ktoś może mnie zastąpić. W Formule 1 też tak jest, a może nawet bardziej. To część gry.
- Muszę sobie dobrze radzić starając się o takie wyniki jak na Monzy - kontynuował. - Od czasu Paul Ricard mam dobre tempo. W kwalifikacjach jestem blisko Kimiego. Moim głównym problemem na początku sezonu była prędkość podczas wyścigu, ale jest coraz lepiej.
- Jeśli przez resztę sezonu będę osiągał dobre wyniki, to nikt nie zajmie mojego miejsca To mój jedyny cel - podsumował.
Nico Hulkenberg pytany o Alfę Romeo, odparł: - Do pewnego stopnia to już nie jest w moich rękach. Wiem jakie są układy i kto podejmuje decyzje. Są pewne możliwości i nawet realne szanse, ale w tym biznesie niczego nie można być pewnym.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze