Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

GP Niemiec - Horror z odrobiną czarnej komedii

Daniił Kwiat, sensacyjny zdobywca trzeciego miejsca w Grand Prix Niemiec, opisał dzisiejszy chaotyczny wyścig F1 w Hockenheim jako „horror z odrobiną czarnej komedii”.

Daniil Kvyat, Toro Rosso STR14

Daniil Kvyat, Toro Rosso STR14

Mark Sutton / Motorsport Images

Przez większość wyścigu Rosjanin jechał poza puntami, ale częste zmiany warunków pogodowych przyczyniły się do kilku zwrotów akcji.

Po kluczowym pit stopie i postawieniu na slicki, tuż przed ostatnim restartem po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa, Kwiat awansował na trzecie miejsce, a chwilę później na drugie, mijając Lance’a Strolla.

Kierowcę Toro Rosso w końcówce wyprzedził Sebastian Vettel, ale i tak utrzymał miejsce na podium.

Zespół STR od czasu zwycięstwa Sebastiana Vettela na Monzy w 2008 roku, ponownie znalazł się w czołowej trójce.

- To było niesamowite, wracając na podium - powiedział Kwiat. - Po tylu latach to wspaniałe dla Toro Rosso.

- Wyścig był szalony, ale poskładałem wszystko, aby dostać się na podium, jestem naprawdę szczęśliwy - kontynuował. - To był horror połączony z czarną komedią. W pewnym momencie myślałem, że wyścig się dla mnie skończył, ale potem znów sytuacja uległa poprawie. Było niesamowicie, jak na kolejce górskiej, co trochę przypomina całą moją karierę.

Zwycięzca wyścigu - Max Verstappen przyznał, że w tym wyścigu „chodziło o to, aby nie popełnić zbyt wielu błędów”.

- Miałem jeden moment, kiedy obróciłem się o 360 stopni, ale to było fajne, podobało mi się - zażartował Verstappen. - Tak naprawdę, to były trudne warunki, więc to zwycięstwo jest wspaniałe. Jestem naprawdę zadowolony z dzisiejszego występu.

Vettel, który startował z końca stawki, a na mecie był drugi, określił dzisiejszy wyścig, najdłuższy w tym sezonie, bo trwający aż godzinę i 44 minuty, jako „niekończący się”.

- Było bardzo ciężko w tych warunkach. Ciężko było określić, co mogło być najmądrzejszym posunięciem - powiedział Vettel.

- Na początku na intermediatach było ciężko się utrzymać. W końcu jednak się udało. To było bardzo długie popołudnie - dodał.

Sebastian Vettel

Sebastian Vettel

Photo by: Steven Tee / LAT Images

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Popis Verstappena, Kubica dwunasty
Następny artykuł Kubica: Nie muszę nikomu nic pokazywać

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska