Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

GPDA krytykuje Liberty Media

Alex Wurz skrytykował pomysł dalszej rozbudowy kalendarza Formuły 1, która mogłaby nastąpić poprzez skrócenie wyścigowego weekendu do dwóch dni.

Start action, Valtteri Bottas, Mercedes F1 W11 leads

Autor zdjęcia: Charles Coates / Motorsport Images

Podczas wizyty we włoskiej Imoli wypróbowano dwudniowy format. Choć podyktowane było to przede wszystkim względami logistycznymi (długa podroż z portugalskiego Portimão), władze Formuły 1 mogły sprawdzić, jak skrócenie weekendu do 48 godzin wpływa na główną rywalizację.

Tuż przed Grand Prix Emilii-Romanii odbyło się spotkanie Komisji F1. Jednym z punktów obrad był przyszłoroczny kalendarz. Nieoficjalne doniesienia mówią aż o 23 wyścigach. Skrócenie weekendu może umożliwić Liberty Media dodawanie kolejnych rund. W przepisach sportowych, opublikowanych w październiku zeszłego roku, nie wykluczano harmonogramu liczącego nawet 25 pozycji.

Plan zorganizowania jak największej liczby wyścigów nie podoba się Alexowi Wurzowi. Austriak w przeszłości występował w Formule 1, a obecnie jest prezesem Stowarzyszenia Kierowców Grand Prix.

- Ludzie pracujący w Formule 1 są już na granicy możliwości, mając 21 wyścigów, więc pomyśleli, że skrócą wyścigowe weekendy - powiedział Wurz w rozmowie z telewizją ORF. - Jeśli skasuje się piątki podczas sześciu grand prix, zyskasz dwa kolejne weekendy.

- Ale oni w ten sposób również zarabiają. To organizator [gospodarz] płaci za przygotowanie wydarzenia. Dodatkowe koszty pokrywa zarządca toru. Chodzi przede wszystkim o pieniądze.

Wurz zaznaczył również, że wielu promotorów już teraz ma problemy, aby ich wydarzenie przynosiło odpowiedni zysk. Skrócenie weekendów sprawi, że stanie się to jeszcze trudniejsze.

- Będzie ich to kosztowało praktycznie tyle samo, ale zostaną im tylko dwa dni na odzyskanie tych pieniędzy. Rentowność wyścigów Formuły 1 spada, ale dla władz zdaje się to nie mieć znaczenia.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Red Bull chce pomóc Albonowi
Następny artykuł Tylko sportowa rywalizacja

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska