Grosjean: GP Niemiec kluczowa do utrzymania posady
Romain Grosjean przyznał, że tegoroczna Grand Prix Niemiec była kluczowym momentem, po którym przekonał się, że poprawił formę na tyle, by utrzymanie fotela w zespole Haas stało się możliwe.
Autor zdjęcia: Andrew Hone / Motorsport Images
Ekipa z Ameryki ogłosiła w zeszłym tygodniu, że w przyszłym sezonie po raz trzeci z rzędu jej skład będą tworzyć Grosjean i Kevin Magnussen.
Grosjean jest z Haasem od ich debiutu w 2016 roku, jednak jego pozycja była zagrożona po słabym początku sezonu i poważnych błędach w Azerbejdżanie oraz Hiszpanii.
Zapytany o kluczowy moment zwrotny, Grosjean odpowiedział: – Niemcy. To był ten moment i wiedziałem o tym. Zorientowałem się, jakie problemy miałem wcześniej i uporałem się z nimi.
– Wiedziałem od Niemiec, że forma wróciła.
Grosjean mógł finiszować na piątym miejscu już podczas pierwszego wyścigu w Australii, jednak zespół źle wykonał pit stopy i obaj kierowcy musieli wycofać się z rywalizacji.
To zapoczątkowało serię ośmiu wyścigów bez punktów, która zakończyła się w Austrii, gdzie Grosjean finiszował czwarty i wyrównał najlepsze osiągnięcie Haasa w F1.
– To musiało się w końcu zmienić – przyznał. – Sezon wyglądał na gorszy niż był w rzeczywistości, ponieważ czasami miałem pecha.
– W Bahrajnie jechałem na punktowanej pozycji i straciłem pół samochodu [gdy oderwało się poszycie nadwozia], a później w Kanadzie mogłem zdobyć punkty, ale nie udało się przejść kwalifikacji.
– Silverstone to był moment, w którym pomyślałem „OK, muszę zrozumieć, co się dzieje i nie pozwolić, by trwało to nadal”. Później w Niemczech i na Węgrzech już wiedziałem, że wróciłem do gry.
Grosjean przyznał, że przeszedł przez „kilka problemów z pracą i życiem osobistym”, które stały się „czymś złym”, gdy zostały połączone.
Podziękował również zespołowi, że mógł uporać się z tym, zanim podjęli decyzję.
– Wiedzą, co zrobiłem dla zespołu i myślę, że byli cierpliwi, co było świetne – powiedział.
– Wywodzą się z wyścigów, więc rozumieją je, a nie było żadnych powodów, bym nie mógł jeździć tak jak wcześniej.
– Jest wielu kierowców, którzy chcą jeździć za darmo, więc ciężko jest utrzymać swój fotel.
– Jednak doświadczenia nie da się kupić i myślę, że dla takiego zespołu jak Haas, który ciągle się rozwija, doświadczony kierowca jest bardzo ważny.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze