Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Grosjean ze „starą” podłogą

Kierowca Haasa Romain Grosjean ujawnił, że w jego VF-19 zostanie zamontowana podczas wyścigowego weekendu w Abu Zabi dokładnie ta sama podłoga, której użył w trakcie przedsezonowych testów w Barcelonie zimą bieżącego roku.

Mechanics work on the Kevin Magnussen Haas F1 Team VF-19 in the team's pit garage

Mechanics work on the Kevin Magnussen Haas F1 Team VF-19 in the team's pit garage

Andrew Hone / Motorsport Images

Ponieważ tegoroczne mistrzostwa w wykonaniu Haasa nie przebiegają w oczekiwany sposób, a istotny pakiet poprawek przygotowany na majowe Grand Prix Hiszpanii nie poprawił osiągów samochodu, amerykańska ekipa drugą połowę sezonu poświęciła na eksperymenty i naukę. Zarówno Grosjean, jak i Kevin Magnussen, co i rusz wracają do starszych specyfikacji bolidu.

Przed finałem na torze Yas Marina Grosjean ujawnił, że będzie korzystał z podłogi, która zamontowana była w samochodzie podczas lutowych testów w Barcelonie.

- Zabawna historia polega na tym, że będę tu jeździł z podłogą V1 - numer jeden. Mieliśmy ją podczas zimowych testów - powiedział Francuz w rozmowie z Motorsport.com

- Zgaduję, że tego w Formule 1 nie było nigdy. Przystępujesz do ostatniego wyścigu sezonu i przywozisz dokładnie tę samą część, z którą zaczynałeś.

Zapytany czy to nie jest trochę dziwne, że w tak szybko ewoluującym świecie F1 wystąpi on w ostatnim grand prix sezonu samochodem, z którym rozpoczynał tegoroczną rywalizację, Grosjean odpowiedział: - To najlepszy [samochód] jaki mamy. Choć tak, to dziwne, zwłaszcza biorąc pod uwagę aktualne regulaminy.

Zespół jest świadomy pomyłki jaką popełnił w tym roku, gdy nie dostrzeżono wystarczająco szybko problemów z pakietem aktualizacji i w odpowiednim momencie nie wysłuchano skarg ze strony kierowców. Grosjean stwierdził jednak, że wyciągnięto wnioski i zastanawianie się „co by było, gdyby” nie ma teraz sensu.

- Od Barcelony było bardzo jasne, że nie chciałem jeździć nowym pakietem i czułem, iż jest mniej dobry. Mogliśmy zapewne oszczędzić trochę czasu, wracając do poprzedniej specyfikacji.

- Łatwo jest jednak mówić po fakcie. Gdybym wiedział, to co wiem teraz, kupiłbym dużo akcji Amazona, kiedy zaczynałem na giełdzie. Może nawet całą firmę - zakończył z uśmiechem Romain Grosjean.

Romain Grosjean, Haas F1

Romain Grosjean, Haas F1

Photo by: Mark Sutton / Motorsport Images

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Leclerc i Vettel nadal mogą walczyć
Następny artykuł Sainz i Gasly powalczą o szóste miejsce

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska