Haas bez rosyjskich barw

Zespół Haas F1 w białych barwach przystąpi do ostatniego dnia testów przedsezonowych pod Barceloną.

Nikita Mazepin, Haas VF-22

Haas F1 poinformował, że usunie ze swojego samochodu VF-22 logo rosyjskiego koncernu Uralkali, po tym, jak wojska tego kraju dokonały inwazji na Ukrainę

Amerykański zespół Haas jest sponsorowany przez Uralkali, a w jednym z jego samochodów zasiada Rosjanin - Nikita Mazepin, syn prezesa wspomnianego koncernu. W przypadku ich bolidów stosowana jest kolorystyka czerwono-biało-niebieska nawiązująca do logotypu firmy, przypominająca rosyjską flagę.

- Haas F1 Team wystawi swój bolid VF-22 w zwykłym białym malowaniu, bez oznaczeń Uralkali, podczas trzeciego, ostatniego dnia testów na torze Circuit de Barcelona-Catalunya w piątek 25 lutego - oświadczył zespół.

- Nikita Mazepin pojedzie zgodnie z planem w sesji porannej, a Mick Schumacher przejmie kierownicę po południu. W tej chwili nie udzielamy dalszych komentarzy na temat umów partnerskich zespołu - czytamy dalej.

Wcześniej w ciągu dnia, zarówno Mazepin, jak i dyrektor zespołu Gunther Steiner odwołali swoje zobowiązania prasowe.

Na czwartek wieczór zaplanowano spotkanie szefostwa F1 w Barcelonie, aby omówić plany dotyczące wrześniowego Grand Prix Rosji.

Czytaj również:
 
akcje
komentarze

Czwartek dla Leclerca

Galeria zdjęć: Drugi dzień testów F1

Zaprenumeruj