Haas F1 już odpuścił
Kevin Magnussen zdradził, że Haas F1 Team dość wcześnie zaczął opracowywanie samochodu na sezon 2020.

Duńczyk nie ukrywa, że amerykańska ekipa spisała tegoroczny bolid na straty. Z powodu problemów z oponami i doprowadzeniem ich do właściwego zakresu pracy, zespół wylądował prawie na końcu stawki.
- Wiemy, że ten samochód nigdy nie będzie dobry - powiedział Magnussen.
- Uważam natomiast, że mamy szansę na poczynienie znacznych postępów w przyszłym roku - dodał. - To wyjątkowa okazja, aby móc skoncentrować się tak wcześnie i już konkretnie na przyszłym roku.
- W drugiej połowie sezonu było dla nas całkiem jasne, że będą problemy z tym autem przez resztę roku. Pozytywne natomiast może być to, że tak wcześnie zaczęliśmy patrzeć w przyszłość.
- Nie jest tajemnicą, że wszyscy w zespole koncentrują się na sezonie 2020 - zakończył.
Czytaj również:

Kevin Magnussen, Haas F1 Team VF-19
Photo by: Jerry Andre / Motorsport Images
O tym artykule
Serie | Formuła 1 |
Kierowcy | Kevin Magnussen |
Zespoły | Haas F1 Team |
Tagi | kevin magnussen , haas f1 team |
Autor | Marcin Wyrzykowski |