Hamilton chce wystartować
Szef zespołu Mercedesa Toto Wolff uważa, że Lewis Hamilton ma szansę wystartować w Grand Prix Abu Zabi, choć jest w trudnej sytuacji.
Valtteri Bottas, Mercedes F1 W11 rear detail
LAT Images
Od czasu uzyskania pozytywnego wyniku testu na zakażenie Covid-19, w poniedziałek w zeszłym tygodniu, Hamilton nie udziela się w mediach społecznościowych, niewiele też mówiono o stanie jego zdrowia.
W ramach protokołów bezpieczeństwa, jakie obowiązują w Bahrajnie, osoba po uzyskaniu pozytywnego wyniku testu, musi pozostać w izolacji przynajmniej przez dziesięć dni. Potem jest wymagane kolejne badanie.
Szef zespołu Hamiltona - Wolff przekazał, że mistrz świata nie jest w najlepszej formie psychicznej, ze względu na przebywanie w zamknięciu, w hotelu.
- Znalazł się w kiepskiej sytuacji - powiedział Toto Wolff dla Sky Germany. - Siedzenie w pokoju hotelowym, zamiast w domu, jest oczywiście nieprzyjemne.
Hamilton musi uzyskać negatywny wynik testu najpierw w Bahrajnie, a potem w Abu Zabi, aby miał jakąkolwiek nadzieję na powrót do jazdy. Wolff jest optymistą w tej kwestii.
- Myślę, że jest na dobrej drodze. Jeśli prognozy lekarzy sprawdzą się, może w czwartek lub piątek uzyskać negatywny wynik.
Przepisy obowiązujące w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nakładają na wszystkich wjeżdżających do kraju obowiązek spędzenia dwóch tygodni w specjalnej strefie kwarantanny i dopiero potem mogą oficjalnie przekroczyć granicę. Dla F1 zrobiono wyjątek. W poniedziałek uczestnicy mistrzostw i osoby pracujące przy serii, specjalnie przygotowanymi lotami czarterowymi, dotarli z Bahrajnu do Abu Zabi. Wszyscy pozostaną w zamkniętej biosferze zlokalizowanej na torze Yas Marina i w przyległych hotelach.
Hamilton nawet przy uzyskaniu negatywnego wyniku testu, musi jeszcze dostać zgodzę władz kraju na przekroczenie granicy. Gdyby to się udało i tak czeka go 48-godzinna izolacja, a w takiej sytuacji nie zdąży na piątkowe treningi. Wówczas możliwe, że do samochodu wsiadłby dopiero w sobotę.
Wolff podkreśla, że Hamilton oczywiście nie jest zadowolony z położenia, w jakim się znalazł.
- Jeśli obiecujący młody kierowca siedzi w twoim samochodzie, w którym wygrałeś mistrzostwo świata, są to czynniki, które sprawiają, że nie skaczesz z radości w swoim pokoju hotelowym - przekazał.
Jeśli Hamilton nie wystartuje w Grand Prix Abu Zabi, prawdopodobnie znów zastąpi go George Russell.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze