Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Hamilton chciałby wyścigu w Afryce

Lewis Hamilton stwierdził, że z radością powitałby powrót Formuły 1 do Republiki Południowej Afryki.

Nigel Mansell, Williams leads at the start of the race

Nigel Mansell, Williams leads at the start of the race

Sutton Images

Republika Południowej Afryki była gospodarzem 23 rund mistrzostw świata Formuły 1 między 1962 i 1993 rokiem. Najpierw rywalizowano w East London, by w sezonie 1967 przenieść się na tor Kyalami. Wiele razy dyskutowano o powrocie do RPA, ale nic takiego się nie wydarzyło i nie ma również żadnych konkretnych planów związanych z wizytą na południu Czarnego Kontynentu.

Hamilton jest jednym z kierowców, którzy z radością przyjęliby wiadomość o rywalizacji w RPA.

- Sprawą naprawdę bliską mojemu sercu i dla mnie najważniejszą jest przywrócenie wyścigu w Republice Południowej Afryki - powiedział Hamilton, pytany, gdzie według niego powinna udać się Formuła 1.

- Myślę, że jest tam wielu fanów i byłoby wspaniale pokazać, jak piękna jest ojczyzna.

Po sukcesie weekendu na Circuit of the Americas w Austin, trwają dyskusje na temat ekspansji F1 na rynek amerykański. W przyszłym roku zadebiutuje Grand Prix Miami, a trwają już rozmowy na temat potencjalnej rundy w Las Vegas.

- Grand Prix Stanów Zjednoczonych jest fantastyczne. To olbrzymi kraj i jeden wyścig nie wystarczy, by przeniknąć do sportowej kultury, zaangażować fanów i zabrać ich w podróż z F1.

- Uważam, że zdecydowanie potrzebujemy tam przynajmniej dwóch wyścigów. Jest tu wiele wspaniałych miast. Miami może być równie niesamowite jak Austin. Jeśli myślą o jeszcze jednym wyścigu, nie wiem gdzie go umieścić, ale nie jestem temu przeciwny. Myślę, że fajnie jest mieć ten kontynent w mistrzostwach. To nie jest zła rzecz dla tego sportu.

Zdanie Hamiltona, zarówno na temat Stanów Zjednoczonych, jak i Afryki, podzielił Charles Leclerc.

- Formuła 1 rośnie w ostatnich latach dzięki Netflixowi. Czuję i widzę to tutaj, a i uwielbiam ten kraj. Świetnie tu być i fajnie by było organizować tutaj trzy wyścigi.

- Zgadzam się z Lewisem również w temacie Afryki. Świetnie byłoby się tam pościgać - zakończył Charles Leclerc.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł W Miami nie zabraknie widowiska
Następny artykuł Już siódmy sezon Verstappena

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska