Hamilton jeszcze nie ufa FIA
Lewis Hamilton przyznał, że minie jeszcze trochę czasu zanim ponownie będzie mógł w pełni zaufać Międzynarodowej Federacji Samochodowej.

Hamilton nie wypowiadał się publicznie przez blisko dwa miesiące od czasu zakończenia sezonu 2021. W końcówce Grand Prix Abu Zabi, niepozbawionej kontrowersji, stracił niemal pewny mistrzowski tytuł. Po przecięciu linii mety powiedział jedynie w radiowym komunikacie: „To zostało zmanipulowane”.
Mercedes przez długi czas utrzymywał narrację niepewności co do dalszego zaangażowania Hamiltona w Formule 1. Sam kierowca ujawnił jednak w czasie piątkowej prezentacji nowego W13, że ani przez moment na poważnie nie rozważał rezygnacji ze ścigania.
Hamilton przyznał jednak, że jego miłość do sportu mocno ucierpiała i przez długi czas nie mógł pogodzić się z wydarzeniami finału sezonu.
- Po każdym zakończeniu sezonu rozmyślasz i pojawia się pytanie czy jesteś gotów poświęcić czas i włożyć wysiłek, potrzebne do tego, by zostać mistrzem świata - powiedział Hamilton. - Myślę, że wielu nie docenia tego, co wymagane jest do zdobycia tytułu. Nie chodzi tylko o to, aby stawić się na torze i pojeździć samochodem.
- Pytanie więc brzmi czy chcesz się poświęcać? Czy uważasz, że możesz nadal zadawać ciosy z taką samą siłą? Według mnie to normalna część sfery mentalnej. Jednak w tej sytuacji wszystko było spotęgowane przez ten konkretny czynnik. I myślę, że pojawił się moment, w którym straciłem trochę wiary w system.
- Generalnie jednak jestem bardzo zdeterminowaną osobą. I chociaż podobne momenty mogą definiować karierę, ja na to nie pozwalam. Dlatego koncentruję się na byciu jak najlepszym i wrócę silniejszy.
Pytany przez Motorsport.com czy zmiany ogłoszone w czwartek przez FIA - m.in. roszady na stanowisku dyrektora wyścigowego - wystarczą do przywrócenia wiary, Hamilton powiedział, że chciałby zobaczyć jeszcze więcej działań.
- Ustawiłem obok siebie wiarę i zaufanie. I zaufanie można stracić w mgnieniu oka. Odzyskanie go trwa sporo czasu. I chociaż nie oczekiwałem tych decyzji, ich ogłoszenie może być ku temu pierwszym krokiem. Niekoniecznie jednak wszystko jest już załatwione.
- Musimy poczekać na rzeczywiste działania i sądzę, że zajmie to trochę czasu. Teraz nie skupiam się na tym obszarze. Po prostu wkładam każdą porcję mojej energii, aby upewnić się, że jestem najlepszy, jakiego kiedykolwiek widzieliście.
Hamilton podkreślił, że ważne dla niego było to, że działania FIA mogą sprzyjać konsekwencji przy podejmowaniu decyzji. A tego właśnie brakowało w sezonie 2021.
- Chociaż nie możemy zmienić przeszłości i nic nigdy nie sprawi, że poczuję się inaczej w tamtym momencie, dobrze jest widzieć, iż FIA podejmuje pewne działania. Odpowiedzialność jest kluczem. Musimy wykorzystać ten moment, by upewnić się, że już nigdy nikomu to się nie przytrafi.
- Cieszymy się ze wszystkiego, co zostało przekazane przez FIA. Musimy być jednak pewni, że uważnie się temu przyglądamy i zaobserwujemy zapowiadane zmiany, a przepisy będą stosowane uczciwie, dokładnie i konsekwentnie.
Polecane video:
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.