Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Hamilton jeszcze nie zdecydował

Lewis Hamilton jeszcze nie zdecydował, jak długo zamierza współpracować z Mercedesem w Formule 1. Jego obecny kontrakt wygasa po sezonie 2020.

Lewis Hamilton, Mercedes F1 W11

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Brytyjczyk jest na dobrej drodze do zdobycia siódmego tytułu mistrza świata w tym sezonie. Natomiast nie usiadł jeszcze do negocjacji w sprawie przedłużenia umowy. Wiadomo jedynie, że jego kolega zespołowy Valtteri Bottas zostanie w Mercedesie na 2021 rok.

Pierwsze dwa kontrakty Hamiltona z zespołem były podpisywane na okresy trzyletnie. W 2018 roku przedłużył umowę o kolejne dwa lata.

Negocjacje z szefem zespołu, Toto Wolffem, będą musiały uwzględniać długoterminowe plany zarówno jego, jak i F1, a rozmowy z Mercedesem będą się różnić od wcześniejszych dyskusji.

- Kiedy siadamy do rozmów, zazwyczaj planujemy okresy trzyletnie. Teraz oczywiście jest inna sytuacja - powiedział Hamilton.

- Czy chcę kontynuować współpracę przez kolejne trzy lata? To też jest pytanie, jest jeszcze wiele pytań, na które trzeba odpowiedzieć - kontynuował. - Wkraczamy również w nową erę samochodów w 2022 roku. W pewnym sensie to mnie kręci. Ciekawe co się wtedy wydarzy, jeśli chodzi o wygląd bolidów.

Okazuje się, że nowy kontrakt Hamiltona to nie jest tylko formalność. Zajmie się tym dopiero po przypieczętowaniu mistrzostwa.

- Czy to formalność, nie wiem. Może, prawdopodobnie. Na pewnym etapie musimy usiąść do rozmów, ale teraz nie jest to priorytetowe. Dla mnie najważniejsze jest wykonanie obecnej pracy i na tym się skupiam.

Dał do zrozumienia, że nie myśli o ściganiu się w żadnym innym miejscu niż Mercedes: - Nie rozmawiałem z nikim innym. Nie mam też takich planów. Wspólnie z Toto wypracujemy naszą drogę.

Hamilton, w przypadku którego uważa się, że rocznie zarabia około 40 milionów dolarów w Mercedesie, przyznał, że przemysł motoryzacyjny został ostatnio mocno dotknięty pandemią koronawirusa. Mimo to Mercedes, jako część grupy Daimlera, wraca do stabilności.

- Są firmy i biznesy, które wypadną z interesu. Powiedziałbym, że Mercedes akurat staje na nogi, są w znacznie lepszej sytuacji, ale w tym roku wszystkim się dostało.

Nie ukrywa, że jest podbudowany niedawnym ogłoszeniem grupy Daimler o ruchu w kierunku zrównoważonego rozwoju i elektryfikacji, co jest zgodne ekologicznym podejściem Hamiltona.

- Myślę, że przyszłość jest świetlana - powiedział. - Będą pewne zmiany, co wynika z nowego planu przedstawionego przez Mercedesa, jeśli chodzi o zrównoważony rozwój i w zakresie przechodzenia na samochody elektryczne, tak samo jak w przypadku AMG. Mamy jasny obraz tego co przyniesie przyszłość.

Zgodził się, że perspektywy gospodarcze i zrównoważony rozwój grupy będą stanowić część przyszłych negocjacji kontraktowych: - To są wszystkie rzeczy, o których naturalnie będziemy mówić. Mam też prawo i zdobyłem pozycję, która pozwala mi zostać tu na przyzwoity okres czasu. Zobaczymy. Nie mogę powiedzieć nic więcej. Mam nadzieję, że usłyszycie coś w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Vettel chce się godnie pożegnać z Ferrari
Następny artykuł Verstappen przychylny Hulkenbergowi

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska