Hamilton ma odpowiedź dla Ricciardo
Lewis Hamilton wskazał, że Daniel Ricciardo jest zbyt utalentowanym kierowcą, aby zostać zaledwie rezerwowym w Formule 1.
Daniel Ricciardo po sezonie F1 2022 opuści szeregi McLarena. Dla Brytyjskiej stajni jeździ od 2021 roku. Po serii niezadowalających występów 33-latka, jego miejsce w kolejnych mistrzostwach zajmie Oscar Piastri.
W związku z tym, że otrzyma od McLarena rekompensatę za wcześniejsze rozwiązanie kontraktu, który podpisał w 2020 roku na trzy lata, wskazuje się, że Australijczyk mógłby zrobić sobie roczną przerwę w startach w Formule 1, np. podejmując się pracy dla innej ekipy, jako kierowca rezerwowy.
Owszem, wciąż jest przymierzany do ścigania się dla takich zespołów jak Alpine, Haas i Williams.
Przed weekendem Grand Prix Włoch, brytyjski dziennik Daily Mail zasugerował, że Ricciardo mógłby trafić na ławkę rezerwowych w Mercedesie w sezonie 2023.
Zapytany o ten pomysł Lewis Hamilton jeżdżący dla ekipy z Brackley, odparł: - Myślę, że powinien wciąż startować. Jest zbyt utalentowany, aby podjąć się roli zaledwie trzeciego kierowcy. Zasługuje na ściganie się z nami wszystkimi na torze.
- Oczywiście byłoby wspaniale, gdyby stał się częścią naszej stajni. Jednak funkcja rezerwowego nie jest dla niego najlepszym rozwiązaniem. Gdybym był jego menadżerem, to prawdopodobnie rywalizowałby dla jednej z ekip - zaznaczył.
Obecny kontrakt Hamiltona z Mercedesem jest ważny do końca sezonu 2023, a poruszony temat Ricciardo w roli rezerwowego w szeregach Srebrnych Strzał automatycznie wywołał spekulacje, że mógłby zastąpić w zespole siedmiokrotnego mistrza świata obok Russella w 2024 roku. Lewis jednak nie planuje sportowej emerytury w najbliższych latach.
Brytyjczyk nakreślając plany dotyczące jego obecności w F1 wskazał, że już przymierza się do rozmów o przedłużeniu umowy na sezon 2024 i kolejne.
- Od pewnego czasu krążą różne historie o mojej emeryturze. Natomiast ja czuję, że mam lepszą kondycję niż kiedykolwiek wcześniej. Jestem w formie i kocham to co robię. Nie zamierzam odchodzić w najbliższym czasie, więc przykro mi kolego - zwrócił się do Ricciardo siedzącego obok niego podczas konferencji prasowej przed GP Włoch.
Video: Przewodnik po torze Autodromo Nazionale di Monza
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.