Hamilton nie miał szans
Lewis Hamilton nie miał odpowiedzi na najlepszy czas Maxa Verstappena w kwalifikacjach do Grand Prix Abu Zabi, ale rozpocznie wyścig na preferowanej mieszance opon.

Lewis Hamilton zajął drugie miejsce w kwalifikacjach do GP Abu Zabi. Ustąpił Verstappenowi o prawie cztery dziesiąte sekundy, który w Q3 skorzystał na cieniu aerodynamicznym swojego partnera zespołowego - Sergio Pereza, na torze Yas Marina.
Kierowca Mercedesa nie był jednak załamany rezultatem sobotniej czasówki wiedząc, że będzie jutro startował do wyścigu na bardziej preferowanych oponach, tych wykonanych ze średniej mieszanki, podczas gdy Verstappen jest zmuszony do rozpoczęcia rywalizacji na najbardziej miękkim ogumieniu, na którym uzyskał swój najlepszy wynik w Q2.
- Gratuluję Maxowi tego niesamowitego okrążenia. Nie dało się w ogóle podjąć walki o taki czas. Generalnie poszło nam bardzo dobrze, chociaż nie mieliśmy odpowiedzi na ten rezultat. To był fantastyczny przejazd w jego wykonaniu, ale my też zajęliśmy dobrą pozycję. Myślę, że z naszymi oponami jesteśmy w niezłym położeniu na jutro. Liczę, że czeka nas dobry wyścig.
Hamilton nie ukrywał, że popełnił błąd podczas pierwszego pomiarowego kółka w Q3. Za drugim razem pojechał już czysto, ale i tak nie znalazł odpowiedzi na tempo kierowcy Red Bull Racing.
- Widzieliście moje pierwsze okrążenie, miałem trochę problemów w zakręcie numer 5. Drugie było czystym kółkiem, ale i tak nie skróciłem tego dystansu na tyle, by wskoczyć wyżej - kontynuował. - Nie miałem szans na przebicie tego wyniku. Nie wiem, czy to wina przygotowania opon, czy czegokolwiek innego, w kontekście okrążenia wyjazdowego. W każdym razie nie dałem rady pobić jego czasu. W pełni zasłużył na pole position
- Generalnie jesteśmy w pierwszym rzędzie. Mamy inne strategie jeśli chodzi o opony. Zobaczymy, co uda nam się zrobić - dodał.
Po kwalifikacjach, podczas wywiadu, którego udzielał Davidowi Coulthardowi, dało się słyszeć gwizdy.
- Cieszę się, że widzę wszystkich w dobrej kondycji, również kibiców, mimo że pojawiają się gwizdy pod moim adresem - podkreślił.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.