Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Hamilton odejdzie przed czterdziestką

Lewis Hamilton po raz kolejny daje do zrozumienia, że jego przejście na sportową emeryturę nie jest zbyt odległe.

Lewis Hamilton, Mercedes W12

Charles Coates / Motorsport Images

Kontrakt Hamiltona z Mercedesem wygasa po sezonie 2021, ale obie strony wyraziły chęć kontynuowania współpracy w Formule 1. Brytyjczyk ma nadzieję, że wszystko w tej kwestii zostanie uporządkowane do czasu przerwy letniej.

Siedmiokrotny mistrz świata, który w styczniu obchodził 36 urodziny podkreśla jednak, że nie zamierza ścigać się w królowej sportów motorowych w wieku czterdziestu lat.

- Naprawdę mam nadzieję, że nie będę już ścigał się w wieku 40 lat - powiedział Hamilton dla Corriere della Sera. - To byłoby trudne, ponieważ jest wiele innych rzeczy, którymi też chcę się zająć.

- Wiem, że życie szybko się zmienia i wiele rzeczy może mnie jeszcze zaskoczyć – kontynuował. - Na przykład nie spodziewałem się, że w tym sezonie będę się tak dobrze bawił.

Daily Mail informował niedawno, że reprezentant Mercedesa jest gotowy zgodzić się na obniżkę wynagrodzenia za kontrakt na sezon 2022, ale tylko wtedy, gdy jego premia za zdobycie mistrzostwa zostanie podwojona.

Zapewnia, że nadal ma frajdę z rywalizacji w Formule 1. W tym toku toczy zaciętą walkę o tytuł z Maxem Verstappenem.

- Nie chodzi o Maxa, ani o kogokolwiek innego - mówił o swoim podekscytowaniu ze ścigania się. - Powodem jest to, że każdego dnia dowiaduję się o sobie nowych rzeczy. W okresie pandemii miałem więcej czasu na rozwijanie swoich umiejętności, zarówno pod kątem fizycznym jak i psychicznym. Zawsze konkuruję ze sobą. Zastanawiam się, jak pokonać siebie. Spoglądam na to, jak spisywałem się w poprzednim sezonie i myślę o tym, jak pokonać siedmiokrotnego mistrza świata.

Przyznaje, że duże wrażenie zrobiło na nim nowe pokolenie kierowców F1.

- Lando Norris, George Russell, Charles Leclerc, a zwłaszcza Carlos Sainz. Jest nowy w Ferrari i już spisuje się bardzo dobrze. Razem z Leclerkiem tworzą silny duet - uznał. - Formuła 1 jest w dobrych rękach, przed nią jest świetlana przyszłość.

W odniesieniu do rywalizacji z Verstappenem, dodał: - Darzymy się szacunkiem na torze oraz poza nim i to nie powinno się zmienić. Jest świetnym kierowcą i naprawdę fajnie jest rzucić mu wyzwanie.

Czytaj również:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Drugi wyścig w Austin jest możliwy
Następny artykuł Miłe słowa dla Russella

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska