Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Hamilton przed Ferrari

W symulacji kwalifikacji podczas trzeciego treningu w Melbourne Lewis Hamilton wyprzedził Sebastiana Vettela o 0,264 sekundy. Kierowca Ferrari stracił około dwóch dziesiątych po błędzie na przedostatnim zakręcie.

Lewis Hamilton, Mercedes AMG F1 W10

Glenn Dunbar / Motorsport Images

Lewis Hamilton, Mercedes AMG F1 W10

W symulacji kwalifikacji podczas trzeciego treningu w Melbourne Lewis Hamilton wyprzedził Sebastiana Vettela o 0,264 sekundy. Kierowca Ferrari stracił około dwóch dziesiątych po błędzie na przedostatnim zakręcie.

Kolejne miejsca w sesji zajęli Charles Leclerc (+0,457), Romain Grosjean (+0,820), Kevin Magnussen (+1,042), Pierre Gasly (+1,075), Valtteri Bottas (+1,130), Daniił Kwiat (+1,150), Max Verstappen (+1,189) i Daniel Ricciardo (+1,403). Na końcu stawki pozostają Williamsy. George'a Russella dzieliło od Hamiltona 3,652, Roberta Kubicę - 4,297 sekundy.

Mechanicy Haasa spali tylko dwie godziny. W samochodzie Grosjeana usuwano wyciek oleju. Max Verstappen otrzymał nowy monokok, który dotarł do Melbourne w czwartek w południe.

Trening rozpoczęto przy 22 stopniach. Temperatura asfaltu wynosiła 43 °C. W 6 minucie Robert Kubica jako pierwszy uzyskał czas (1.45,881). George Russell, również korzystający ze średnio twardych opon, rozpoczął od 1.30,332 i poinformował przez radio: - Wszędzie się ślizgam. Kubica odpowiedział wynikiem 1.29,310. Russell zszedł do 1.29,122. ZSS prowadził dochodzenie przeciwko Lando Norrisowi, który na pit lane zmusił Kubicę do ostrego hamowania.

Od 9 minuty liderował Pierre Gasly (1.26,159). Max Verstappen poprawił na 1.25,106 i 1.24,944. W 20 minucie Daniił Kwiat wykorzystał miękkie opony, przejmując P1 rezultatem 1.24,860. Robert Kubica wykręcił 1.27,440 na Pirelli z czerwonym paskiem.

Na miękkich oponach wyjechała dwójka Ferrari, a także Valtteri Bottas. W 24 minucie Sebastian Vettel podniósł poprzeczkę na 1.23,739. - Kierownicę ściąga w prawo - powiedział przez radio Bottas (1.23,853). Leclerc uzupełnił czołową trójkę (1.24,564).

W 28 minucie liderem został Lewis Hamilton (1.23,699). Leclerc urwał 0,716 sekundy. George Russell (1.27,315, 1.27,196) zepchnął Roberta Kubicę na P20.

Kierowcy Mercedesa ponownie atakowali na oponach z czerwonym oznaczeniem. W 35 minucie Bottas uzyskał 1.23,684, nie poprawiając się w drugim sektorze. Hamilton zszedł do 1.23,360. Robert Kubica uderzył lewą stroną samochodu w betonową ścianę na zjeździe do depo. Na asfalcie leżały karbonowe odłamki Williamsa.

13 minut przed końcem Sebastian Vettel przejąl P1, choć popełnił błąd na przedostatnim zakręcie (1.22,556). Na drugim miejscu zmieniali się Magnussen (1.23,334), Grosjean (1.23,112) i Leclerc (1.22,749).

10 minut przed flagą w szachownicę Lewis Hamilton popisał się czasem 1.22,292, tylko w drugim sektorze nie ustanawiając rekordu. Valtteri Bottas odnotował progresję w pierwszych dwóch sektorach, w trzecim uciekł tył Mercedesa. Fin pozostał na P6.

Dwójka Red Bulla opóźniła symulację kwalifikacji. Max Verstappen awansował na P7 po 1.23,481. Pierre Gasly znalazł się na P6 (1.23,481). Daniel Ricciardo wyprzedził Nico Hülkenberga i zamykał top 10.

Jako ostatni zaatakowali na czerwonych Pirelli kierowcy Williamsa. Robert Kubica poprawił się na 1.26,589, George Russell - na 1.25,944. Anglikowi brakowało 1,3 sekundy do osiemnastego w wynikach, Lando Norrisa. 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Trudny piątek dla Kubicy
Następny artykuł Zrównał się z Senną i Schumacherem

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska