Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Hamilton przeprosił zespół

Lewis Hamilton przeprosił za wulgarne słowa wyrażone pod adresem zespołu Mercedesa w końcówce Grand Prix Holandii.

Lewis Hamilton, Mercedes W13

Autor zdjęcia: Steve Etherington / Motorsport Images

Gdy podczas wyścigu na torze w Zandvoort pojawił się samochód bezpieczeństwa, po awarii Alfy Romeo Valtteriego Bottasa, Max Verstappen zjechał na pit stop po miękkie opony. Natomiast Mercedes początkowo pozostawił Lewisa Hamiltona i George’a Russella na torze, na dwóch pierwszych pozycjach.

Po kolejnym kółku w trakcie neutralizacji Russell został jednak ściągnięty po ogumienie oznaczone czerwonym paskiem, podczas gdy Hamilton pozostał na starszym komplecie pośredniej mieszanki, przewodząc stawce.

W chwili restartu siedmiokrotny mistrz świata był jednak bezsilny, aby utrzymać za sobą zawodników podążających na miękkich i świeższych oponach, co jako pierwszy od razu wykorzystał Verstappen obejmując prowadzenie w zawodach.

Brytyjczyk przez radio wyładował swoją frustrację na strategię Mercedesa, która postawiła go na przegranej pozycji.

- Nie mogę uwierzyć, że tak sp***********e mój wyścig, nie jestem w stanie powiedzieć, jak bardzo jestem teraz wkurzony - mówił wtedy Hamilton.

Wolff tłumaczy strategię Mercedesa:

Po wyścigu Hamilton przeprosił Mercedesa i przyznał, że emocje wzięły górę, bo do czasu wyjazdu samochodu bezpieczeństwa liczył się w walce o zwycięstwo. 

- Moje emocje przekroczyły granicę - przekazał podczas późniejszego spotkania z prasą. - Muszę przeprosić zespół, bo nawet nie pamiętam, co powiedziałem. To, co wyraziłem, natychmiast wyleciało mi z głowy.

- Sądzę, iż oni doskonale wiedzą, jaką pasję czuję, a ja sam wolę myśleć, że teraz nasza szklanka jest w połowie pełna. Po trudach poprzedniego wyścigu, dziś znów walczyliśmy z Red Bull Racing i w wielu momentach byliśmy od nich szybsi - kontynuował.

- Gdyby nie wyjazd samochodu bezpieczeństwa, naprawdę mieliśmy szanse powalczyć z nimi o zwycięstwo, jadąc ze strategią jednego pit stopu, na co nie zdecydowali się inni - dodał.

- W każdym razie możemy wyciągnąć wiele pozytywnych wniosków z tego weekendu. Nasz samochód wreszcie odpowiednio się spisywał. Jeśli ten obraz sytuacji utrzyma się w nadchodzących wyścigach, to będziemy walczyć o zwycięstwa - podsumował Hamilton, który ostatecznie linię mety w Zandvoort przeciął jako czwarty.

Podsumowanie GP Holandii:
George Russell vs Lewis Hamilton

George Russell vs Lewis Hamilton

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Późna decyzja przyczyną katastrofy
Następny artykuł Grand Prix Holandii: Okrążenie po okrążeniu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska