Hamilton wykluczył przejście do Ferrari

Kontrakt czterokrotnego mistrza świata z Mercedesem kończy się pod koniec przyszłego sezonu F1.- Nie wyobrażam sobie przejścia do Ferrari i nie sądzę, aby to się zmieniło - powiedział Hamilton.Uważa się, że Brytyjczyk już prowadzi negocjacje z obecnym zespołem dotyczące nowej umowy, ale często wspomina się również o emeryturze.- Jestem związany z Mercedesem od trzynastu lat, czyli dłużej niż wielu innych pracowników i dłużej niż jakikolwiek inny kierowca w F1 - kontynuował. - Jestem dumny, że pracuję dla nich i mam nadzieję, że tu zakończę moją karierę.W przyszłym roku spodziewa się zaciętej walki z Ferrari i Red Bullem.- Im większa presja jest na mnie, im trudniejsza sytuacja, tym lepiej dla mnie. Mercedes jest w świetnej formie i nie widzę powodu, który by to zmienił - uznał.Zapewnił również, że już nigdy nie dojdzie do współpracy między nim i Fernando Alonso.Hamilton zadebiutował w F1 ponad dekadę temu, w McLarenie, jeżdżąc w jednej ekipie właśnie z Hiszpanem.- To się już nigdy nie wydarzy – zapewnił. – Toto Wolff (szef zespołu Mercedes) rozumie, jak działa dynamika zespołu i porównuje to do magnesu. Kiedy spotykają się dwa bieguny północne, odpychają się, więc trzeba północnego i południowego.- Dwa bieguny północne przyczyniają się do ujemnej energii, podobnie jak w 2007 roku z Alonso i ze mną – podsumował.