Hamilton zasługuje na laury
Zdaniem Sebastiana Vettela Lewis Hamilton występem w Grand Prix Turcji pokazał, że jest najlepszym kierowcą „naszych czasów”.
Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images
Hamilton dziesiątym zwycięstwem w sezonie przypieczętował w Stambule siódmy mistrzowski tytuł. Choć Brytyjczyk przez długi czas jechał poza czołową trójką, świetnym stintem na oponach przejściowych nie tylko przebił się na pierwsze miejsce, ale i zdążył wypracować sobie ponad półminutową przewagę.
Mimo że wielu wciąż wypomina 35-latkowi najlepszy samochód, zdaniem Vettela Hamilton występem na Istanbul Park pokazał umiejętności na miarę najlepszego kierowcy współczesnej ery w Formule 1. Niemiec jako jeden z pierwszych pogratulował rywalowi siódmej korony.
- Powiedziałem mu, że dla nas to szczególna chwila, ponieważ jesteśmy świadkami tworzenia historii - powiedział Vettel. - Z pewnością jest najlepszym kierowcą naszej epoki. [Czy wszech czasów?] Trudno porównywać.
- Jak można porównywać Juana Manuela Fangio czy Stirlinga Mossa do naszej generacji? Nie można. Może w ich autach wszyscy byśmy się zes***i i byli bezużyteczni? A może oni byliby bezużyteczni, ponieważ nasze bolidy okazałyby się zbyt szybkie, kto wie? To bez znaczenia.
- Myślę, że każdy kierowca ma swojego najlepszego z najlepszych, a Lewis jest z pewnością najlepszy w naszej epoce. Emocjonalnie do tego podchodząc, Michael [Schumacher] zawsze będzie dla mnie najlepszy, jednak nie ma wątpliwości, że Lewis pod względem samych osiągnięć go przebił. Wyrównał liczbę tytułów, ma więcej zwycięstw i pole position. Sądzę, że nic więcej nie można wymagać.
- Dziś dał kolejny dowód. Był to trudny, trwający dwie godziny wyścig. Ciężko było utrzymać się na torze. I szczerze mówiąc, nie zapowiadało się, aby wygrał, a on to zrobił. Po raz kolejny pokazał, co ma w zanadrzu i dlatego zasługuje na wszystkie swoje osiągnięcia - zakończył Sebastian Vettel.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze