Hamilton zmartwiony problemami Mercedesa
Lewis Hamilton uważa, że Mercedes boryka się aktualnie z kilkoma problemami, a usterki jednostki napędowej są poważnym zmartwieniem.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Dominujący od początku ery hybrydowej, zespół Mercedesa musiał podczas przedsezonowych testów trzy razy zmieniać silnik. Usterki przytrafiły się zarówno pierwszego, jak i drugiego tygodnia jazd w Barcelonie.
Problemy, w dużym stopniu dotykające również Williamsa, sprawiły, że niemiecki producent musi pilnie zająć się kwestią niezawodności swoich jednostek napędowych przed zaplanowaną za dwa tygodnie inauguracją sezonu w Melbourne.
Analizując program testowy, Hamilton przyznał, że chociaż potencjał samochodu jest oczywisty, zespół nie może być do końca zadowolony z tego, jak wszystko przebiegło.
- Sądzę, iż mieliśmy niezłe zimowe testy - powiedział Hamilton na konferencji. - Nie było jednak idealnie. Odkryliśmy wiele problemów, które musimy rozwiązać. Nie wiem ile czasu zajmie „wyprostowanie” wszystkiego, jednak takie odkrycia podczas testów niekoniecznie muszą być złą rzeczą.
- Poza tym uważam, że nasze wyniki były całkiem dobre pod względem [czasów] okrążeń, dystansu - za wyjątkiem wczorajszego dnia - i wszystkich procesów, które odkryliśmy po drodze. Nie mam pojęcia gdzie jesteśmy w porównaniu z innymi, ale zespół prawdopodobnie będzie miał na ten temat lepsze rozeznanie.
Zapytany czy kłopoty z silnikiem są powodem do niepokoju, Hamilton odpowiedział: - Czy to problem? Tak. Zwykle przed sezonem mamy większą pewność co do niezawodności, więc nie było idealnie. To już nasz drugi czy trzeci silnik.
- Na pewno nie jest to dla nas łatwy i przyjemny scenariusz. Jednak jestem przekonany, że chłopaki w fabryce będą w stanie wykonać najlepszą pracę w ciągu najbliższych dwóch tygodni i rozpoczniemy [sezon] właściwie.
Odsuwając na bok problemy z niezawodnością, sześciokrotny mistrz świata stwierdził, że komfortowo czuje się w W11.
- Nie mam pojęcia w jakim miejscu są inni, ale ja dobrze rozumiem swój samochód. Czuję się komfortowo i pewnie przed Melbourne, wiedząc że mogę atakować i wyciągnąć z auta jak najwięcej. A czy to wystarczy by wyprzedzić innych, dopiero się dowiemy - podsumował Lewis Hamilton.
Instagram, F1, Mercedes
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze