Horner wini Hamiltona
Po kolejnym starciu między Lewisem Hamiltonem i Alexem Albonem szef Red Bull Racing, Christian Horner uważa, że to aktualny mistrz świata powinien zmienić na przyszłość sposób jazdy w takich momentach.
Lewis Hamilton, Mercedes F1 W11 and Alex Albon, Red Bull Racing RB16
Steven Tee / Motorsport Images
Hamilton po raz kolejny pozbawił Albona szans na podium. Obaj kierowcy po raz pierwszy zaliczyli bliskie spotkanie podczas ubiegłorocznego Grand Prix Brazylii. Zarówno na Interlagos, jak i w niedzielę na Red Bull Ringu, to Taj był poszkodowany. Jadący na świeżym komplecie miękkich opon 24-latek wyprzedzał urzędującego mistrza świata po zewnętrznej zakrętu nr 4. Doszło do kontaktu między samochodami, a winnym kolizji uznano Hamiltona.
Chociaż zdaniem Toto Wolffa, szefa ekipy Mercedesa, Hamilton nie zasłużył na 5-sekundową karę, Horner nie miał wątpliwości, iż to właśnie Brytyjczyk był winnym i sugeruje mu na przyszłość zachowanie ostrożności.
Spytany przez Motorsport.com jakiej rady udzieliłby Albonowi przed kolejnymi pojedynkami z Hamiltonem, Horner odpowiedział: - Bądź ostrożny!
- Alexowi brakowało prędkości maksymalnej, więc zdawał sobie sprawę, że dzięki lepszej przyczepności może go wyprzedzić na wejściu w zakręt lub wyjściu. Wydawało się, że jest już po wszystkim. Zaczął patrzeć przed siebie w kierunku [Valtteriego] Bottasa, kiedy Lewis zahaczył koło. Myślę więc, że to Lewis powinien zadać sobie pytanie, co powinien zrobić inaczej.
- Alex wygrał już ten zakręt i był na wyjściu. Nie mam pojęcia dlaczego Lewis włożył tam koło. To oczywiście frustrujące dla Alexa. Na trzy wyścigi, w dwóch przydarzyło mu się niemal dokładnie to samo. Szkoda, ponieważ wydaje mi się, że mógłby wygrać.
Sugestię, że Albon mając świadomość posiadanej przewagi, mógłby zachować więcej cierpliwości, Horner skomentował:
- Największa przewaga jaką miał, to odpowiednio dogrzane opony, ponieważ Mercedesy z twardą mieszanką musiały zaliczyć kilka okrążeń, aby uzyskać temperaturę. Wiedzieliśmy, że oni są bardzo szybcy na prostych, więc [Albon] musiał przystąpić do działania. Wykonał swoje zadanie wchodząc w tamten zakręt. Był już z przodu i przyspieszał, ale Lewis włożył koło do wnętrza prawego tyłu. Ciężko winić za to Alexa - podsumował Christian Horner.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze