Hulkenberg: - Jazda za kimś jest jeszcze trudniejsza

Zmiany wprowadzone w przepisach dotyczących aerodynamiki miały pomóc zbliżyć się samochodom do siebie. Poprawa okazała się jednak niewielka i wyścigi nadal nie należą do najbardziej ekscytujących. Hulkenberg uważa, że kwestia niemożliwości zbliżenia się do rywala nie powinna być bagatelizowana, ponieważ to poważny problem dla kierowców.

- Szczerze mówiąc, uważam, że tak źle jeszcze nie było, zwłaszcza gdy jesteś bardzo blisko, około 0,5 sekundy za kimś. Jeśli ktoś przed nami popełni błąd, nagła utrata przyczepności, której doświadczasz, jest bardzo duża i po prostu musisz odpuścić naciskanie przepustnicy. W innym wypadku wypadniesz z toru. To jak uderzenie w chiński mur - mówił Hulkenberg.

Niemiec jest przekonany, że zmiany obecnych przepisów nie poprawią sytuacji, ponieważ modyfikacje są zbyt małe: - Potrzebujemy innej koncepcji. Rozumiem, że będziemy iść we właściwą stronę.

Szefowie F1 mocno naciskają na stworzenie odpowiednich aut na sezon 2021. Podczas gdy mistrz świata: Lewis Hamilton pozostaje sceptycznie nastawiony, Hulkenberg pokazuje większy optymizm: - Nie wiem dokładnie, co mają na myśli, ale wydaje mi się, że przepisy techniczne zmierzają w dobrą stronę. Najważniejszą sprawą jest odpowiednie dostosowanie przepisów dotyczących aerodynamiki, byśmy mogli mieć zacięte i czyste wyścigi. Wszyscy na spotkaniu rozumieli to i wyglądało na to, że chcą tego samego, ponieważ ostatecznie dobre widowisko to jest coś, co sprzedaje się w F1.