Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Istotne zmiany na COTA

Przed zbliżającym się Grand Prix Stanów Zjednoczonych organizatorzy wprowadzili kilka zmian na Circuit of the Americas.

Valtteri Bottas, Alfa Romeo C43

Valtteri Bottas, Alfa Romeo C43

Autor zdjęcia: Alfa Romeo

Na ten rok zaplanowano na COTA wymianę nawierzchni, a przy okazji postanowiono spróbować rozwiązać kilka problemów związanych z limitami toru, które nierzadko w zależności od obiektu w mniejszym lub większym stopniu dominują wyścigowy weekend w Formule 1.

Podczas ubiegłorocznego Grand Prix Stanów Zjednoczonych temat był głośno podniesiony. Swój protest wniósł Haas, zgłaszając prawo do ponownej oceny i podkreślając, że wiele wykroczeń nie zostało w ogóle zauważonych przez sędziów. ZSS odrzucił zażalenie Haasa, ale wtedy inny zespoły poskarżyły się, że nagrania z kamer pokładowych sugerują wielokrotne złamanie limitów toru w zakręcie numer 6.

Czytaj również:

FIA przyznała, że faktycznie istniał problem z należytym egzekwowaniem granicy toru, ale podkreślono, iż dostępny monitoring nie pozwalał na bezsporne rozstrzygnięcie czy w konkretnej sytuacji dany samochód przekroczył białą linię, czy nie.

Aby zapobiec powtórce podobnego scenariusza, włodarze COTA postarali się o szereg modyfikacji. W kilku miejscach toru asfaltowe pobocze – przy okazji wymiany nawierzchni - zostało zwężone o 1,5 metra, a w zamian posiano trawę, skutecznie odstraszającą kierowców przed nadmiernym cięciem zakrętów. Ponadto w celu lepszej kontroli limitów toru dodano kamery.

Z kolei na wyjściu z zakrętu numer 11 zamiast wyasfaltowanego pobocza z krawężnikami jest teraz pas wypełniony żwirem sklejonym żywicą. Podobną sztuczną pułapkę zastosowano wcześniej w holenderskim Zandvoort. Dzięki temu kierowcy nie wyjeżdżają zbyt szeroko, a jeśli to uczynią, tor nie jest zabrudzony żwirem.

Czytaj również:
Yuki Tsunoda, AlphaTauri AT04

Yuki Tsunoda, AlphaTauri AT04

Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Alonso: Nie jeździmy na 100%
Następny artykuł W Alpine dbali o kariery, a nie zespół

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry