Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Jaki finał, taki cały sezon

Lewis Hamilton stwierdził, że awaria samochodu i nieukończenie Grand Prix Abu Zabi idealnie podsumowują cały, mało udany sezon 2022.

Lewis Hamilton, Mercedes W13

Erik Junius

Mercedes nie trafił z tegoroczną koncepcją samochodu i W13 odstawał formą od konstrukcji Red Bulla i Ferrari. Przełożyło się to na wyniki obu kierowców. I choć George Russell może się delikatnie uśmiechać z powodu zwycięstwa w Brazylii, Hamilton po raz pierwszy w karierze zakończył sezon bez wygranej.

Podczas finału w Abu Zabi jechał na czwartej pozycji, ale mety nie ujrzał. W13 zatrzymał się z powodu usterki na trzy okrążenia przed końcem. W tabeli Hamilton sklasyfikowany został na szóstej pozycji, najniżej w trakcie dotychczasowej przygody z F1.

Hamilton przyznał, że do końca wierzył w choć jeden triumf w sezonie 2022, ale teraz cieszy się z końca kampanii.

- Zawsze wierzyłem i aż do ostatniego wyścigu uważałem, że jest szansa - stwierdził Hamilton. - Myślę, że trzymanie się nadziei i ciężka praca są bardzo ważne. Dałem z siebie wszystko.

- Ostatni wyścig był jak cały ten rok i dobrze go podsumowuje. Cieszę się, że jest już po wszystkim. Oczywiście, fajnie byłoby wygrać. Ale jedno zwycięstwo to i tak za mało, prawda? W tym roku gdy po raz pierwszy weszliśmy do piątki, było to jak wygrana. Czwarta pozycja była jak wygrana, potem pierwsze podium. Te [zyskane] sekundy sprawiają, że czuję się jakbyśmy coś zdobyli. Tego się będę trzymał.

Spytany czy był to jego najgorszy sezon w F1, Hamilton zaprzeczył i wskazał na 2011 rok. Skończył wtedy piąty w tabeli, ale zwyciężył w trzech wyścigach.

- Uważam, że 2011 to był prawdopodobnie mój najtrudniejszy sezon. Ten też nie jest najlepszy. Jest w trójce najgorszych, jednak był solidny pod względem mojej własnej osoby, tego jak pracowałem z zespołem, jak pozostawaliśmy zjednoczeni.

- Jest więc sporo plusów z tego sezonu.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Budowanie charakteru Mercedesa
Następny artykuł Ferrari oszukało Red Bulla

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska