Junior Williamsa z szansami na Formułę 1
Szef Williamsa Jost Capito nie ma wątpliwości, że Logan Sargeant trafi w przyszłości do Formuły 1.
Logan Sargeant startuje w tym roku w Formule 2. Reprezentuje zespół Carlin. Partneruje juniorowi Red Bulla, Liamowi Lawsonowi i świetnie sobie radzi w debiutanckim sezonie.
Obecnie Amerykanin zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców, jest 40 punktów za drugim Théo Pourchaire. W tym sezonie trzy razy nie zobaczył mety, nie ukończył sprintów w Arabii Saudyjskiej i na Węgrzech oraz głównego wyścigu we Francji. Dwukrotnie sięgał po pole position, wygrywał główne starcia na Silverstone i Red Bull Ringu, stał na podium również w Hiszpanii i Azerbejdżanie.
Sargeant jest nie tylko kierowcą Carlina, ale także podopiecznym Williams Driver Academy. To zwiększa jego szanse na wejście do Formuły 1. Miał już okazję wziąć udział w testach posezonowych po GP Abu Zabi w zeszłym roku, a niebawem zaliczy pierwszy trening na COTA przed GP Stanów Zjednoczonych, zasiadając za kierownicą FW44.
Jost Capito, dyrektor zespołu Williams, wyraził swoją wiarę w możliwości ich juniora.
- Jestem absolutnie przekonany, że w przyszłości będzie w Formule 1 - powiedział Capito.
- W tym roku zaczął ścigać się w Formule 2. Nie stawiamy go pod żadną presją. Ma czas na rozwój, ale już nam zaimponował tym, jako szybko opanował samochód - kontynuował.
Williamsa obecnie reprezentują Alex Albon oraz Nicholas Latifi. Taj jest potwierdzony na kampanię 2023, natomiast wciąż nie wiadomo czy Latifi pozostanie w szeregach ekipy z Grove. Na jego miejsce przypisywanych jest wielu zawodników, w tym Sargeant.
- Trudno tak wcześnie podjąć decyzję o kierowcy Formuły 2 przed zakończeniem sezonu - przekazał Capito. - Mamy różne opcje i oczywiście pójdziemy za tym, co uznamy za najlepsze dla zespołu. W każdym razie to nie jest pora na wchodzenie w szczegóły.
Video: David Coulthard i Emil Forsberg na ulicach Leipzig
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.