Kandydaci do Haas F1
Kevin Magnussen wymienił kandydatów, którzy mogą trafić do Haas F1 Team, choć sam ma nadzieję, że utrzyma swoje miejsce w składzie zespołu na sezon 2021.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Duńczyk nawet jest pewien, że będzie kontynuował współpracę z amerykańską ekipą. Sądzi, że jest w lepszej sytuacji niż jego partner Romain Grosjean.
Mimo to denerwuje go fakt rosnącej liczby kandydatów do zespołu.
- Wolałbym znaleźć się już w bezpiecznej sytuacji z podpisaną umową - powiedział Magnussen. - Wszystko inne byłoby dziwne, ale dojrzałem wraz z wykonywaną pracą i przyjmuję taki stan rzeczy.
- Wiem, że w tle dzieją się pewna praca, jest presja, ale skupiam się na swojej robocie. Lepiej radzę sobie będąc pod takim ciśnieniem, a nawet sprawia mi to przyjemność.
- W przeszłości to bardzo się na mnie odbijało, pozwalałem, aby wpływało na moje wyniki, ale teraz zarządzam tym znacznie lepiej - podkreślił.
Günther Steiner już wielokrotnie nie wykluczał zmiany całego składu na sezon 2021. Wymieniał nawet dziesięciu alternatywnych kierowców.
- To bardzo konkurencyjny rynek kierowców spoglądając na tych, którzy są dostępni - przyznał Magnussen. - Są mocni. Jest Perez i Hulkenberg. Są też juniorzy Ferrari, Schumacher, Shwartzman i Ilott. Są związani z Ferrari, a my, tak jak Alfa Romeo, jesteśmy ich klientami.
Magnussen ma nadzieję, że Hass docenia jego wkład w rozwój zespołu. Uważa siebie za lidera.
- Ważne jest, aby kierowca wskazał zespołowi kierunek, w którym należy podążać, jeśli jest coś nie tak z samochodem. W tym celu trzeba mieć charakter lidera. Szef i właściciel są przewodnikami ekipy, ale kierowca też ma pełnić taką rolę. Ważne, aby mieć kogoś, komu ludzie ufają. Dzięki temu są zmotywowani i chcą z nim pracować. Taka osoba musi wprowadzić iskrę do ekipy - zakończył.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze