Kara będzie miała wpływ
Stefano Domenicali, dyrektor generalny Formuły 1, uważa, że kara ograniczenia testów aerodynamicznych może zaboleć ekipę Red Bull Racing w dalszej części tegorocznego sezonu.
Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool
Ubiegłoroczna analiza sprawozdań finansowych wykazała, że Red Bull Racing przekroczył limit budżetowy w sezonie 2021 - pierwszym, podczas którego obowiązywała górna granica wydatków.
Zespół został ukarany przez FIA grzywną w wysokości 7 milionów dolarów amerykańskich oraz odjęciem 10 procent należnego czasu na testy aerodynamiczne.
Początek kampanii nie wskazuje, by sankcje miały istotnie negatywny wpływ na formę Red Bulla. Ekipa z Milton Keynes zdobyła w Bahrajnie dublet, nie czując przy tym wielkiej presji ze strony rywali.
Domenicali uważa jednak, że ograniczenie prac nad aerodynamiką może zaszkodzić Red Bullowi w dalszej części sezonu, skutecznie utrudniając rozwój RB19.
- Red Bull pokazał swoją siłę, ale nie wolno zapominać, że mają swoje ograniczenia - powiedział Domenicali w rozmowie z serwisem Mediaset. - Muszą odbyć karę związaną z nieprzestrzeganiem limitu budżetowego i to będzie miało wpływ na bieżący sezon.
- Uważam, że pierwszej fazie kampanii, ważne jest, by zrozumieć, w jakich obszarach ta przewaga Red Bulla - która obecnie wydaje się dość duża - może zostać zachowana. Historia Formuły 1 uczy nas ostrożności. Sytuacja może się zmieniać z niedzieli na niedzielę.
Szef Formuły 1 zachęca też Charlesa Leclerca, by ten się nie załamywał, choć początek sezonu okazał się dla Monakijczyka nieudany. SF23 zatrzymał się pod koniec wyścigu w Bahrajnie z powodu awarii.
- Jeśli frustracja wkracza w sferę mentalną sportowca, pojawiają się problemy. Uważam, że wielki sportowiec właśnie w takich chwilach musi pokazać osobowość i być punktem odniesienia dla całego zespołu.
- Charles wie, że to są dla niego ważne i poniekąd decydujące lata i oczekuje od zespołu najlepszego samochodu. On sam nie może jednak popełniać żadnych błędów, by problem nie był jeszcze większy. To bardzo ważny okres dla przyszłości Charlesa, ale musi on zachować pragmatyzm. Wygrana z Ferrari ma wyjątkowe i niezwykłe znaczenie.
- Nie wydaje mi się, aby jakiś inny zespół dał mu obecnie szansę na zwycięstwa.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze