Kary na starcie Grand Prix Włoch
Mistrz świata i lider klasyfikacji generalnej Formuły 1, Max Verstappen został ukarany przesunięciem o pięć miejsc na starcie za wymianę silnika. Karę otrzymali również Sergio Perez i Carlos Sainz
Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool
Dwa tygodnie po wymianie całej jednostki napędowej w bolidzie Maxa Verstappena, Red Bull zdecydował się zamontować świeży silnik spalinowy w samochodzie Holendra.
Potwierdziły się doniesienia o tym, że podobną decyzję zespół Red Bulla podejmie w kontekście Sergio Pereza. Z uwagi na to, że jest to pierwszy przypadek, gdy Meksykanin przekroczył przydział silników spalinowych, został on ukarany cofnięciem o 10 pól na starcie Grand Prix Włoch.
Zespół zamontował w bolidzie Pereza również nową skrzynię biegów. Ta zmiana mieści się jednak w ustalonych przed sezonem limitach.
Początkowo Ferrari ogłosiło, że w bolidzie Carlosa Sainza zostanie zamontowana nowa bateria, MGU-K i skrzynia biegów. Montaż nowych części miał kosztować Hiszpana cofnięcie o 25 pól startowych. Ostatecznie Ferrari zamontowało w jego bolidzie także nową elektronikę, co sprawia, że zawodnik wystartuje z 20 miejsca.
Z tyłu stawki do Sainza dołączy Lewis Hamilton, któremu w bolidzie zamontowano czwartą jednostkę napędową w tym sezonie.
Jak informowaliśmy wcześniej, w ogonie stawki znajdzie się także Yuki Tsunoda. Sędziowie ukarali Japończyka karą cofnięcia o 10 pół startowych z uwagi na piątą reprymendę, którą kierowca AlphaTauri otrzymał podczas Grand Prix Holandii. Z uwagi na ukaranie Tsunody, zespół podjął decyzję o zamontowaniu mu nowej jednostki napędowej.
Z kolei o piętnaście miejsc zostanie cofnięty Valtteri Bottas. Kierowca Alfa Romeo pojedzie na Monzy z nowym silnikiem spalinowym, MGU-H i turbosprężarką.
Te doniesienia ucieszą na pewno sympatyków Charlesa Leclerca. Monakijczyk na starcie będzie miał swoich największych rywali daleko w tyle, co zwiększa jego szanse na wygranie Grand Prix Włoch. Triumf Leclerca nie musi być jednak pewny. Zespoły nie zdecydowały się na wymianę części bez powodu. Monza to jeden z najlepszych torów do wyprzedzania w całym sezonie F1, dlatego cofnięci kierowcy będą mogli szybko nadrobić stracone pozycje.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze