Kierowcy wystosowali list
Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix wystosowało list do Michaela Masiego, dyrektora wyścigowego Formuły 1, w sprawie potencjalnych zmian procedury restartu za samochodem bezpieczeństwa.
Kevin Magnussen, Haas VF-20 and Carlos Sainz Jr., McLaren MCL35 crash
Steven Tee / Motorsport Images
Działanie kierowców jest reakcją na karambol, do którego doszło podczas wznowienia rywalizacji w Grand Prix Toskanii. W środku stawki zderzyli się: Kevin Magnussen, Antonio Giovinazzi, Carlos Sainz i Nicholas Latifi.
Sędziowie ostatecznie wręczyli ostrzeżenia aż dwunastu kierowcom, którzy według nich w mniejszy lub większy sposób przyczynili się do kraksy. Masi dodał, że procedury ustalone podczas restartu nie zawiodły.
Romain Grosjean przedyskutował wypadek z innymi członkami GPDA: Sebastianem Vettelem i Alexandrem Wurzem oraz prawniczką Stowarzyszenia, Anastasią Fowle. Kierowcy chcą, aby FIA rozważyła zmiany w procedurach, które skutkować powinny zmniejszeniem prawdopodobieństwa powtórki groźnej sytuacji.
- Napisaliśmy list do Michaela Masiego i chcemy się dowiedzieć, co można zrobić lepiej - powiedział Grosjean. - Nie sądzę, aby jeden konkretny czynnik był kluczowy przy wypadku na Mugello. Raczej było to połączenie wielu okoliczności.
- Jednak niewykluczone, że kilka modyfikacji przepisów mogłoby pomóc. Wydaje mi się, iż mieliśmy sporo szczęścia, że nikt nie został ranny. A samochód wlatujący w ogrodzenie, za którym normalnie staliby kibice, wyglądał okropnie.
Niedawno w sprawie wypowiedział się również szef Haas F1 Team, Gunther Steiner wskazując serię NASCAR i strefę restartu jako ewentualny wzór do naśladowania.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze