Kolejny wydatek Red Bulla
Mistrz świata Max Verstappen otrzymał najwyższy w historii rachunek za superlicencję uprawniająca do startów F1.
Przed rozpoczęciem każdego sezonu Formuły 1 kierowcy oraz zespoły muszą opłacić w FIA wpisowe, którego wysokość oblicza się na podstawie wyników z ostatniej kampanii.
W przypadku Maxa Verstappena, który w tym roku zdobył drugie mistrzostwo F1 oraz zgarnął rekordową liczbę punktów, kwota wynosi 963 800 euro. Dla porównania Charles Leclerc, drugi kierowca sezonu 2022, będzie musiał dokonać przelewu opiewającego na sumę 657 200 euro.
Doradca Red Bulla ds. sportów motorowych - dr. Helmut Marko wskazał, że zespół pokryje wydatek Verstappena. Ekipa z Milton Keynes natomiast, która triumfowała w tym roku w klasyfikacji konstruktorów, będzie musiała zapłacić za siebie sześć milionów dolarów.
- Nie zdawałem sobie sprawy, ile musimy zapłacić w FIA za zdobyte punkty - powiedział Marko.
Jeśli chodzi o wydatki związane z Holendrem, dodał: - Z tego co wiem, jego kontrakt mówi, że musimy to zapłacić.
O rekordowe „rachunki” został zapytany były już kierowca Formuły 1 - Sebastian Vettel.
- To absurd. Natomiast nie wiem, jak wygląda sytuacja w innych sportach - powiedział Vettel. - Jest coraz więcej wyścigów, a jakoś kwestii opłat nikt nie porusza.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.