Kontrakt dla Pereza był logiczny

Perez dołączył do Red Bull Racing przed rozpoczęciem ubiegłorocznej kampanii. Meksykanin długo nie mógł „dogadać się” z RB16B i odstawał znacząco od Verstappena, ale kierownictwo stajni zdecydowało się przedłużyć jego kontrakt na sezon 2022.

Rewolucja techniczna, która zmieniła koncepcję budowy samochodów, wyrównała nieco szanse kierowców, a Perez całkiem nieźle odnalazł się w nowej konstrukcji. Meksykanin regularnie jest w czołówce i wygrał w Monako. Właśnie w okolicach rundy w Księstwie, RBR zdecydował się dać Perezowi umowę na kolejne dwa sezony.

Verstappen, urzędujący mistrz świata i lider zespołu, poparł tę decyzję.

- Myślę, że danie Checo nowego kontraktu było logicznym wyborem - powiedział Holender serwisowi RacingNews365. - Ważne jest, by oba samochody solidnie punktowały i tak się właśnie teraz dzieje.

- Fajnie się z nim pracuje. Mamy trochę zabawy na torze i poza nim, a to dla zespołu też bardzo ważne. Nie ma gęstej atmosfery.

- Oczywiście, każdy z nas chce wygrać wyścig, ale koniec końców trzeba też zwyciężyć jako zespół i razem pracować. Idzie to całkiem dobrze i dlatego on zostaje w zespole.

Verstappen dodał także, że od dawna był przekonany, jakimi umiejętnościami dysponuje Perez.

- Zawsze wiedziałem, że jest szybki, więc nie był to szok czy niespodzianka. Wiedziałem, do czego jest zdolny.

W aktualnej tabeli Perez jest trzeci i traci do Verstappena 57 punktów.