Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kontrakt w IndyCar, testy w F1

Alex Palou poinformował, że zostaje w swoim obecnym zespole Chip Ganassi Racing na sezon IndyCar 2023. Natomiast Felix Rosenqvist nadal będzie ścigał się dla Arrow McLaren SP.

Alex Palou, Chip Ganassi Racing Honda

Alex Palou był w centrum zamieszania, kiedy w lipcu ogłosił, że opuści szeregi Ganassiego i po kampanii 2022 przejdzie do McLarena, z dużym prawdopodobieństwem kontynuowania startów w amerykańskiej serii. 

Powyższe oświadczenie pojawiło się krótko po tym, jak Ganassi poinformował, że mistrz IndyCar z 2021 roku pozostanie z nimi również na przyszłoroczne mistrzostwa. Taki stan rzeczy wywołał niemałą burzę i prawne przepychanki pomiędzy obiema stronami.

Przyszłość Hiszpana od dwóch miesięcy była w zawieszeniu, ale w oszałamiającym obrocie wydarzeń ogłosił dzisiaj, że faktycznie pozostanie w obecnej stajni i nie dołączy do składu Arrow McLaren SP.

- Jestem podekscytowany, aby ogłosić, że Chip Ganassi Racing i ja doszliśmy do porozumienia i wrócę do samochodu nr 10 w przyszłym sezonie - napisał Palou na Twitterze.

Czytaj również:

Zrozumiałe jest, że oprócz chęci zapewnienia sobie lepszych warunków kontraktowych, przejście 25-latka do McLarena wiązało się również z zaangażowaniem w program testowy F1.

Podczas gdy McLaren podpisał kontrakt z Oscarem Piastrim, który w przyszłorocznej kampanii Formuły 1 zastąpi Daniela Ricciardo u boku Lando Norrisa, umowa Palou na jazdy testowe będzie respektowana, rzecz jasna za zgodą Ganassiego

- Alex Palou pozostanie w samochodzie numer dziesięć ekipy Chip Ganassi Racing na sezon IndyCar 2023 - czytamy w oświadczeniu amerykańskiej stajni. - Umowa daje mu możliwość testowania samochodów w innych seriach wyścigowych, pod warunkiem, że nie koliduje to bezpośrednio z jego zobowiązaniami w IndyCar.

Nie wiadomo, jaką, jeśli w ogóle, ugodę musiał zawrzeć Ganassi i McLaren Racing, aby rozwiązać tę sytuację.

W tym samym czasie Arrow McLaren SP ogłosił, że Felix Rosenqvist będzie kontynuował współpracę z nimi obok Pato O'Warda i Alexandra Rossiego.

Czytaj również:

Video: IndyCar - Palou wygrywa na Laguna Seca, Power mistrzem

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Bottas „nie może nic powiedzieć” o Audi
Następny artykuł Kolejny kandydat do Alpine

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska